Kaczyński na zawsze będzie moim wrogiem!

Nadal nie wiem, czy mogę wrócić do roboty. Rząd bowiem milczy. Tak jak nasze instrumenty. Jednak i tak grać będziemy, na rympał, na pohybel czarnym i czerwonym. Dzwonię i pytam. Pytam i chodzę. Nikt niczego