Prywatne jest polityczne
Minął miesiąc od wybuchu afery wokół romansu posła Pięty. I co? I nic. Zawieszono go, żeby media dały spokój. Jarosław Kaczyński odgrażał się, odgrażał – ale po 30 dniach Pięta nadal zasiada w czwartym
Minął miesiąc od wybuchu afery wokół romansu posła Pięty. I co? I nic. Zawieszono go, żeby media dały spokój. Jarosław Kaczyński odgrażał się, odgrażał – ale po 30 dniach Pięta nadal zasiada w czwartym
Żeby rozpętać największą aferę polityczno-erotyczną na prawicy od czasów agenta Tomka, po prostu trzeba być złotoustym. A Stanisław Pięta z bycia złotoustym mógłby już spokojnie bronić doktorat. „Chciałbym przekazać dziecku te wartości, które rodzice
Afera Stanisława Pięty spowodowała że obezwładniony stanem swojego zdrowia, uniemożliwiającym przeprowadzenie operacji kolana, rozwścieczony prezes PiS, wyrzuciwszy rzeczonego posła na zbity pysk z komisji śledczej Amber Gold i sejmowej Komisji d.s. Służb Specjalnych oraz zawiesiwszy
Poseł Stanisław Pięta to człowiek niewątpliwie wybitny inaczej, inteligentny inaczej, a ostatnie wypadki pokazują, że jest to nawet katolik inaczej. Ówcześnie mało znanego posła wspominam jeszcze z tych czasów, gdy domagał się nacjonalizacji majątku Związku
Wielu działaczy PiS – u lubi używać powiedzenia: „po czynach nas poznacie” . No i poznajemy, coraz bardziej utwierdzając się w przekonaniu, że największą wrażliwość mają członkowie PiS – u na własne potrzeby... W