Paragraf debilny
W Polsce najłatwiej jest obrazić prezydenta RP. Najlepiej robić to publicznie, po pijaku, albo w Internecie. Potem, po chwilowych przykrościach, szybko zyskujesz mołojecką sławę i aureolę bojownika o wolność słowa. Prezydenta RP obraża się łatwo,