16 listopada 2024
trybunna-logo

Tag: Sándor Márai

Bezkonkurencyjny mistrz dzienników

Wraz z ostatnim zapiskiem piątego tomu (1977-1989) kończy się czytelnicza przygoda tych, którzy tom po tomie (a było ich pięć) zapoznawali się z dziennikami Sandora Marai, a ściśle biorąc, z ich wyborem dokonanym przez tłumaczkę

Znów ten wspaniały Węgier

Czwarta odsłona geniusza Cóż właściwie mógłbym dodać do tego, co już napisałem w omówieniach trzech poprzednich tomów dzienników Sándora Márai (1900-1989)? Ponownie wyrazić swój niezmienny dla nich podziw i potwierdzić przekonanie, że to najwybitniejsze dzienniki

Dzienniki wielkiego Węgra

Krzysztof Varga zbeształ na łamach „Dużego Formatu” Szczepana Twardocha za treść krótkiej rekomendacji pomieszczonej na ostatniej stronie okładki trzeciego tomu dziennika Sándora Márai, obejmującego lata 1957-1966.   Twardoch napisał, że dziennik „wypełnia łagodna melancholia”. W