Nie pożyczajcie mózgu od Staszewskiego
Szczerze powiedziawszy, nie jest dla mnie jasne, skąd takie głośno wyrażane powszechnie rozczarowanie, podlane niekiedy agresją, wobec muzyka Kazimierza Staszewskiego, z powodu jego wypowiedzi wspierającej Janusza Walusia, mordercę, odsiadującego zasłużone dożywocie w więzieniu w RPA.