17 listopada 2024
trybunna-logo

Tag: recenzja

Nowoczesność. O co tu właściwie chodzi?

W literaturoznawstwie współczesnym – mam na myśli zwłaszcza okres ostatniego, z grubsza biorąc, dwudziestolecia – tak wiele pisze się o doświadczeniu nowoczesności i tak wiele się o tym naczytałem, że w pewnym momencie zacząłem „kombinować” i

Reflektor, który ciągle świeci

Na przestrzeni 49 lat (od 1971) ukazało się pięć wydań „Rodowodów niepokornych” Bohdana Cywińskiego, eseju, który nie tylko wytrzymał próbę czasu jako tekst i nadal czyta się go znakomicie, ale jest także jedną z najuczciwiej

O poetach osiemnastu

Nie jest zbyt zręcznym zajęciem referowanie tego, co poeta napisał o innych poetach. Poezja, to domena z samej swej „natury” wybitnie subiektywna, co do treści i co do formy, domena trudno poddająca się i analizom

Mieszanka tajemnic Warszawy

Od kiedy Eugeniusz Sue pisał w 1843 roku i publikował w gazecie w odcinkach „Tajemnice Paryża”, ta literacka formuła cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem. Jest w ludzkiej naturze - sam w sobie skądinąd zagadkowy - pociąg

Kontusz po liftingu, czyli historyczne przymierzalnie rekwizytów

„Rzewuski i Sienkiewicz chętnie przymierzali przed lustrem literatury szlacheckie stroje, narzucając je na swoje XIX-wieczne ubrania. Wiele wskazuje na to, że w ten sposób czuli się po trosze nie-sobą, wraz ze strojem przybierając też sposób

Ćwiczenia stylistyczne

„Ćwiczenia stylistyczne” Raymonda Queneau (1903-1976), napisane w 1947 roku, to w moim odczuciu jedna z najważniejszych książek w dziejach literatury światowej, godna by stanąć w jednym szeregu z „Biblią”, „Iliadą” Homera, „Boską komedią” Dantego, „Don

Oświecenie – „towar” deficytowy

O lekcji Oświecenia w historii Polski mówią niektórzy, że nigdy nie została odrobiona. Powstała nawet książka o takim tytule - „Nieodrobiona lekcja Oświecenia” Agaty Wdowik. Jeśli ta diagnoza jest trafna, to tu właśnie należy być

Labirynty Borgesa

Literatura jest kosmosem tak rozległym i anarchicznym, że wszelkie, niezliczone kwalifikacje i klasyfikacje należy traktować umownie, z dystansem, jako kategorie pomocnicze, nigdy jako coś rozstrzygającego. I tak też oczywiście traktuję podział, którym się tu posłużę:

Epitafium dla Gutenberga

„Literatura piękna umiera. Przynajmniej w takim rozumieniu, które określało jej miejsce w naszym życiu jeszcze stosunkowo do niedawna. Jej zdolność do kształtowania zbiorowej świadomości staje się niezauważalna. Media niemal nie zwracają się do pisarzy z

Jak to przed wojną było

Gdy w 1977 roku zdawałem maturę, od roku 1939, ostatniego roku 20-lecia międzywojennego dzieliło nas 38 lat. Dziś od roku mojej matury dzielą mnie 43 lata, czyli dystans o kilka lat większy. Wierzyć się nie