Od ostatniego łykendu wielu mnie pyta, jak to z tym Kazikiem i jego bólem było, jest i będzie, a ja nie bardzo wiem co odpowiedzieć, bo palców przy bólu nie maczałem. Jedno wiem: od dawna
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności