Od pomagania…
...jest przede wszystkim państwo. Pozwolę sobie przypomnieć tę dość oczywistą dla wszystkich socjaldemokratów i socjalistów konstatację w ponad miesiąc po wybuchu wojny. Charytatywa i pospolite ruszenie nie załatwią budowy mieszkań, tymczasowych domów, nie zorganizują szkół