Horror nędzy i demoralizacji
Jednoprocentowy wynik nie wszędzie okazuje się przesłanką do kapitulacji. Tyle uzyskała niezależna lewicowa kandydatka w Bułgarii – Wania Grigorowa. Wystartowała zupełnie samodzielnie, bez żadnego wsparcia finansowego czy strukturalnego. „To dopiero początek, i to jest dobry