Poeta doctus
Wiersze nie przychodzą Jak sny nad ranem jak dziewczyna W nas oddychają z nas się rodzą Nie znana jest ich przyczyna Wśród skał nad źródłem koń skrzydlaty Biały jak śnieg w wiosennym świcie Światła i
Wiersze nie przychodzą Jak sny nad ranem jak dziewczyna W nas oddychają z nas się rodzą Nie znana jest ich przyczyna Wśród skał nad źródłem koń skrzydlaty Biały jak śnieg w wiosennym świcie Światła i