28 września 2024
trybunna-logo

Tag: kryzys

ABC z czarnym łabędziem

5 marca , w ostatniej wersji programu Baltic Business Forum, zapisałem temat debaty otwarcia: „Wojny handlowe, syndrom czarnego łabędzia, protekcjonizm – nowe rozdanie w gospodarce światowej”. Dziś mam nieodparte wrażenie, że byłem optymistą. „Syndrom czarnego

Błogosławiony wirus

Gdyby nie przyszła epidemia, a skądinąd wiadomo, że przyjść musiała, zostałaby wymyślona. Zagrożenie zewnętrzne, a szczególnie takie, które jest trudne do zobrazowania sprzyja stabilizacji władzy. Pech, czy raczej historyczna prawidłowość, sprawił, że generalnie rządzą nami

Księga Wyjścia (50)

Ballada pięćdziesiątka. To już pięćdziesiąty odcinek „Księgi wyjścia”. Poprzednie serie felietonów, zamieniały nadtytuł w zależności od sytuacji i miejsca w którym akurat byłem. Zaczęło się od „Angielskiego snu” przez „Świat od spodu”, „Raport z piekła”,

W 3 tygodnie 22 mln Amerykanów straciło pracę

Pogłębia się kryzys gospodarczy w Stanach Zjednoczonych. Tylko w tamtym tygodniu po zasiłek dla bezrobotnych zgłosiło się 5 mln obywateli. Jeszcze nigdy w historii tego kraju, miejsca pracy nie znikały w takim tempie. Dane opublikowane

Po zarazie

W przeszłości nawiedzały nas kilkakrotnie epidemie dżumy, cholery, hiszpanki i innych niesfornych szczepów grypy. Wydawało mi się jednak, że w XXI wieku medycyna osiągnęła już taki poziom, przy którym masowe zarażanie ludzi na całym świecie

Rząd radzi: załóż firmę!

Tzw. tarcza antykryzysowa przeszła przez Sejm, przez Senat, ponownie przez Sejm – który wyrzucił główne senackie poprawki – a na koniec podpisał ją prezydent Duda. Teraz każdy obywatel, który zastanawia się, czy mógłby skorzystać z

Polska w ruinie

Albo wyjdziemy z kryzysu wspólnie, albo cofniemy się w rozwoju o dziesięciolecia. Rafał Lizun, szef firmy cateringowej Ślimak do niedawna sprzedającej dziennie 70 -80 tysięcy kanapek dziennie ludziom pracującym w wielkich biurowcach Warszawy, z dnia

F-35 na koronawirusa

Państwo znalazło się niespodziewanie w opałach. Coraz więcej osób chorych, coraz wyraźniejsze słabości służby zdrowia - widać że państwo ma poważny problem. Ludziom zaś trwożne myśli zaprzątają głowę – co z pracą, z czego żyć?

Żywa tarcza

Nie mówmy o tarczy antykryzysowej. To, co szykuje rząd i co w formie medialnych przecieków na raty dociera do opinii publicznej, zanim zostanie przegłosowane w piątek, na tę nazwę nie zasługuje. Prawdziwą tarczą, prawdziwym zabezpieczeniem

Program rządu nas nie uratuje

Epidemia to wielkie wyzwanie dla polskiego państwa, a zarazem szansa, by przemyśleć sytuację i przyjąć odważne rozwiązania, które sprawiłyby, że jakość naszego życia mogłaby się trwale poprawić. Niestety rząd z tej szansy nie korzysta –