Co mnie cieszy
...a co martwi. Korespondencja z Dolnego Śląska. Cieszy mnie, że narodowcy w tych wyborach nie zaistnieli. Na Dolnym Śląsku uzyskali symboliczne poparcie. Podobnie jak i „Wolni i Solidarni”, Kornela Morawickiego, którzy uzyskali poniżej 1