Barokowa cudowność tej literatury
Dziś wydaje mi się niewiarygodne, że przeszło trzydzieści lat temu, podczas pierwszej lektury „Królestwa z tego świata” Alejo Carpentiera, ale też innych jego powieści, „Eksplozji w katedrze”, „Wojny czasu”, „Podróży do źródeł czasu” czy „Harfy