Po co nam – wam to było?

Wszystko można tłumaczyć, także przez niedomówienia, co w przypadku stanu polskiego Kościoła nie zbliża do prawdy, a tym bardziej do optymistycznych wniosków. Tytuł tego felietonu pochodzi z wypowiedzi Józefy Hennelowej w marcowym wydaniu miesięcznika „Kraków”