16 listopada 2024
trybunna-logo

Tag: Jarek Ważny

Za państwowe

Pewien zespół młodzieżowy z Polski miał wpisany w rajderze cały zestaw alkoholi kolorowych i czystych, który ma na zapleczu zapewnić organizator w trakcie reczitalu. Pewnego razu w mieście na M. okazało się, że koncert organizuje

Słowacki gol prezydenta Dudy

W czasie, kiedy nasi chłopcy, pod wodzą Portugalczyka, brylowali na boisku ze Słowacją, nasz kraj, Polska, reprezentowany przez Andrzeja Dudę na konferencji międzynarodowej na Słowacji, został wreszcie zauważony. I dobrze. Bo prezydent poruszył wątek, który

Jednym słowem-dobrze. Dwoma-niedobrze.

Naród kombinuje jak może, ale cały czas jakby nie dowierzał, że trzeba się z władzą wziąć za bary i kto żyw, jąć przypominać sobie, jak dekodować władzy przekaz. To, że minister mówi że dobrze, czytać

Nam powietrza tutaj nie trza!

Z wielką radością przywitałem pozew pięciorga obywateli polskich przeciwko własnemu Państwu. Pięcioro naszych chce od swojej ojczyzny zadośćuczynienia, za to, że ojczyzna ich truje, a że tak jest, wie każdy, kto wyszedł kiedyś na ulicę

Lis, Bodnar, mój Brat i Ja

Czasami żałuję, że nie jestem naiwniakiem i nie wierzę w prawo; w nieuchronność kary; w to, że w kraju nad Wisłą, żyjąc uczciwie, osiągnie się zbawienie i dostatek. W takich chwilach zwątpienia potrafię zrobić rzecz

Kibic muzykantowi nierówny

Oni, tzn. Kaczyński i jego banda, muszą nas, muzykantów, naprawdę bardzo nie lubić. Wczoraj skończył się ponury żart w postaci zakazu pracy dla zespołów młodzieżowych. Formalnie niby się wszystko wyjaśniło, ale tylko z pozoru. Państwo

Kaczyński na zawsze będzie moim wrogiem!

Nadal nie wiem, czy mogę wrócić do roboty. Rząd bowiem milczy. Tak jak nasze instrumenty. Jednak i tak grać będziemy, na rympał, na pohybel czarnym i czerwonym. Dzwonię i pytam. Pytam i chodzę. Nikt niczego

Polski próg bogactwa, czyli od zera, do klasy średniej!

Oj, weźmie się niedługo Morawicki za takich jak Wy; leniuchów, bumelantów, drobnych ciułaczy, chowających swoje zaskórniaki po bankach komercyjnych. Boś Polaku bogaty, i może jeszcze o tym nie wiesz, ale tak jest. A jak żeś

Jak tu nie wierzyć „marszałkowi”

Ostatnio, jak na to wszystko patrzę, to coraz częściej sobie myślę, że oni specjalnie robią nam na złość. Za tę kasę, której od nich nie chcieliśmy. I za te wolne sądy, które tak szybko mielą.

Tako rzecze Towarzyszka Panienka

Nadgorliwość gorsza od faszyzmu, mawiał dziadzio, i śmiał się, kiedy jeden z drugim w telewizorze przed dziennikiem, usiłowali w programie tzw. publicystycznym, siłą umysłu wymyślać koło od nowa. Nie trzeba być kształconym po katedrach i