25 listopada 2024
trybunna-logo

Tag: Jarek Ważny

Nienawiść po grób

Ja to w zasadzie niczemu się nie dziwię w tej wojnie i nic mnie już nie zaskoczy. Runęły wszystkie mosty, po których można byłoby przez lata prowadzać misje pokojowe i humanitarne na wschód od Wisły,

Polską parcelę tanio sprzedam

Nawet sobie nie chce myśleć, jakby cała sytuacja z wojennymi uchodźcami z Ukrainy się potoczyła, gdyby nie ludzka ofiarność i bezinteresowność. Bo na rząd i rządzących liczyć raczej ciężko. Ci sami ze sobą nie mogą

Bystro!

Jechałem dziś z Krakowa do Katowic. Na dworcu głównym w Krokwie wędrówki ludów. W pociągu też. W hotelu w Krakowie zatłoczenie kobiet z dziećmi. Ukraińskich. Na ulicach-to samo. Ludzie z walizkami, tobołkami, smartfonami przyklejonymi d

Nie podnoście głów

Myślałem, że najgorsze mamy za sobą, a przynajmniej ja. Że covid w odwrocie, wiosna za pasem, że koncerty, że nowe płyty i nowe powietrze w płuca, aż tu tydzień temu świat znowu zawalił się ludziom

Głodnych nakarmić? Sprawdzam!

Nie wiem. Nic nie wiem. Dwa dni temu nie miałem siły i nadziei na nic, a dziś, powoli wraca mi wiara w ludzi. Chociaż tyle.  W piątek, kiedy usłyszałem, że socjalistyczny kanclerz Niemiec „z rezerwą”

Ukraina pani Olesi

Pani Olesia nie może uwierzyć, że tak się porobiło na Ukrainie. Nie ma w mieszkaniu telewizora. Czyta tylko niusy na smartfonie. Dziś po raz pierwszy oglądała relację w polskiej telewizji, ale długo się nie naoglądała,

Rzetelność rzeczpospolita

Jest tak, że gdy się chce wyznaczać wysokie standardy, pierwej należy o nie samemu zadbać. Truizm numer jeden. Kiedy się mówi o wolności słowa, należałoby ją roztaczać nad wszystkimi, a nie tylko nad wybranymi. Truizm

Trzy „ale”

Ani razu nie włączyłem relacji z Igrzysk Olimpijskich z Pekinu. I raczej tego nie zrobię. Bo te Igrzyska to parodia Igrzysk. Bo nie powinny się odbywać, tak jak żadne inne zawody o międzynarodowym charakterze, w

Polsko-czeska wojna o morze

Szczerze mówiąc i mówiąc nieszczerze, mówiąc poważnie i zupełnie niepoważnie, mówiąc serio i dla zgrywy, mówiąc wprost i ogrodziwszy, zupełnie nie wiem i nic mnie to nie obchodzi ile utopiliśmy pieniędzy w awanturze z Czechami

Wyjście awaryjne

Dziwna to jest drużyna, która nie staje murem za swoim kapitanem. Choć może, z drugiej strony, właśnie takiego zespołu polskiej polityce potrzeba. Ludzi, którzy w chwilach ciężkiej próby potrafią się postawić. To, z czym mieliśmy