Smudzie puściły nerwy
Mecz Widzewa z Lechią Tomaszów Mazowiecki mógł przesądzić o awansie łodzian do II ligi. Ale zespół Franciszka Smudy mimo dopingu ponad 17 tysięcy fanów tylko bezbramkowo zremisował. Smuda schodził z boiska przy akompaniamencie gwizdów