Biedroń brzydko się chwyta
„Myślałem, że dinozaury wyginęły! PE to nie dom spokojnej starości!”. Nie wiem, czy pan Biedroń akurat o takiej sławie myślał, ale że znalazł się „na językach”, to fakt. Sam sobie to załatwił posłużywszy się „mową
„Myślałem, że dinozaury wyginęły! PE to nie dom spokojnej starości!”. Nie wiem, czy pan Biedroń akurat o takiej sławie myślał, ale że znalazł się „na językach”, to fakt. Sam sobie to załatwił posłużywszy się „mową