Gdzie są…

Przyjemność czytelnicza połączona z melancholią towarzyszyła mi podczas lektury „Dodać do znajomych” Zuzanny Łapickiej, dziedziczki sławnego nazwiska swego ojca Andrzeja Łapickiego, niegdyś żony Daniela Olbrychskiego, kobiety-instytucji, która jest żywym pamiętnikiem, kobietą-kroniką pewnej epoki, która już