Dojazd jak praca

Finał znalazła sprawa z 2016, kiedy norweski Sąd Najwyższy zwrócił się o opinię do Trybunału Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA), aby pomógł zinterpretować przepisy prawa pracy.   Skarżącym pracodawcę – czyli państwo, był policjant