Czy poszkodowani przez koncern Volkswagen mają szansę na uzyskania odszkodowań? Przypomnijmy, że koncern przy użyciu specjalnego oprogramowania fałszował parametry swych rzekomo „czystych” samochodów tj. spełniających najnowsze wymogi UE.
We wrześniu Komisja Europejska chce zorganizować spotkanie organizacji konsumenckich z krajów UE, aby w ten sposób wywrzeć nacisk na koncern, który nie chce wypłacić odszkodowań nabywcom swych samochodów w Europuie, poszkodowanym w wyniku fałszowania pomiarów emisji spalin. Jak oświadczyła rzeczniczka KE Nathalie Vandystadt, komisarz UE ds. sprawiedliwości i konsumentów Vera Jourova spotkała się już z przedstawicielami europejskiego stowarzyszenia broniącego praw konsumentów BEUC oraz skierowała do wszystkich organizacji konsumenckich w krajach unijnych prośbę o informacje, jakie rozwiązania proponują władze krajowe poszkodowanym przez VW klientom. Prosi też o sugestie jakie działania można by podjąć na szczeblu unijnym.
Według rzeczniczki, do tej pory organizacje konsumenckie w krajach Unii różnie podchodziły do kwestii odszkodowań i nie zawsze koordynowały swe działania.
W wyniku śledztwa przeprowadzonego przez podległą rządowi USA Agencję Ochrony Środowiska (EPA) Volkswagen przyznał się we wrześniu ubiegłego roku do zainstalowania w ponad 11 mln samochodów oprogramowania umożliwiającego fałszowanie wyników pomiarów zawartości tlenków azotu w spalinach silników Diesla. Działanie tego oprogramowania, dla poprawy osiągów silnika i zmniejszenia zużycia paliwa wyłączało system neutralizowania tlenków azotu podczas normalnej jazdy samochodu i włączało go po podłączeniu do silnika urządzeń na stacji kontroli pojazdów. Afera ta spowodowała największy skandal, jaki dotknął w ostatnich latach branżę motoryzacyjną na świecie.W ramach ugody zawartej z wymiarem sprawiedliwości USA koncern Volkswagtena zobowiązał się do odkupienia bądź przekonstruowania setek tysięcy sprzedanych w USA samochodów z silnikami Diesla, wpłacenia 2,7 mld dolarów na fundusz wspierania projektów ochrony środowiska oraz zainwestowania 2 mld dolarów w infrastrukturę służącą redukowaniu emisji spalin. Według obliczeń ekspertów każdy z poszkodowanych amerykańskich klientów VW może liczyć na co najmniej 5,1 tys. dolarów odszkodowania. Ale w Europie Volkswagen odmawia zrekompensowania strat swoich klientów, a na Starym Kontynencie sprzedano znacznie więcej pojazdów z oprogramowaniem fałszującym parametry silnika.