18 listopada 2024
trybunna-logo

Raul Castro odejdzie za życia

I być może prezydent Kuby, Raul Castro – który właśnie ukończył 85 lat – odejdzie z urzędu jeszcze za życia. W każdym razie zapowiedział, że zamierza uczynić to 24 lutego 2018 roku. Upływa wtedy jego druga kadencja prezydencka.

Castro zapowiedź tę złożył z trybuny VII Szczytu Stowarzyszenia Państw Karaibskich (AEC), który zwołał do Hawany, aby odnieść się do skutków pogłębiającego się kryzysu gospodarczego i społecznego w regionie, a także zmian klimatycznych dla krajów Ameryki Łacińskiej i Karaibów.
Kuba przewodniczy AEC, do którego należy 25 państw karaibskich. W spotkaniu wzięli udział prezydenci i ministrowie spraw zagranicznych.
Castro znów nie szczędził słów, by pomstować na imperializm (północnoamerykański) i zapowiedział, że Kuba nigdy nie przystąpi do Organizacji Państw Amerykańskich (OPA), z której została usunięta w 1962 roku po zwycięstwie Rewolucji Kubańskiej. Castro dowodził, że OPA to narzędzie imperializmu. Tym razem poszło o sytuację w Wenezueli: sekretarz generalny OPA, Luis Almagro wezwał organizację do nałożenia sankcji na Wenezuelę w odpowiedzi na działania prezydenta Nicolasa Maduro.
W Wenezueli przebywa były socjalistyczny premier Hiszpanii, Luis Zapatero który stara się pośredniczyć między władzami i opozycją. Miał możliwość spotkania się w więzieniu z jej przywódcą, Leopoldo Lopezem skazanym w zeszłym roku na 14 lat więzienia za podburzanie tłumów do aktów przemocy.
Odejście Castro będzie zgodne z konstytucją, która pozwala sprawować urząd prezydenta przez dwie kadencje. Raul Castro jest prezydentem od 2008 r., kiedy z uwagi na stan zdrowia z polityki wycofał się jego starszy brat, Fidel, 90-letni za parę tygodni.
Zwracając się do uczestników spotkania w Hawanie Raul Castro zapewnił, że rodzina Castro jest „silna i długowieczna”; żartował, że choć mógłby pozostać na stanowisku „jeszcze kilka pięcioleci”, to jednak ustąpi w terminie. Castro faktycznie sprawia wrażenie człowieka bardzo krzepkiego.
Oczywiście powstaje pytanie, kto po braciach Castro? Tego nikt nie wie. Formalnie największy tytuł ma Miguel Mario Diaz-Canel Bermudez, lat 56, pierwszy wicepremier i pierwszy wiceprzewodniczący Rady Państwa, na stanowiskach tych od 3 lat. Od 2009 r. był ministrem szkolnictwa wyższego, od 2012 wicepremierem ds. oświaty, nauki i kultury.

Poprzedni

Bez W. Brytanii damy radę

Następny

Biało-czerwoni na Euro