17 listopada 2024
trybunna-logo

Krąży widmo rozpadu

Widmo rozpadu Unii Europejskiej krąży po Europie, ogłosił  przewodniczący Rady Europejskiej, Donald Tusk, podkreślając, że wizja federacji nie wydaje mu się najlepszą na to odpowiedzią. Tusk przemówił w Luksemburgu z okazji 40-lecia Europejskiej Partii Ludowej.

W naszych projektach politycznych musimy kierować się zdrowym rozsądkiem i dobrym wyczuciem czasu. Ciąży na nas odpowiedzialność skonfrontowania rzeczywistości z wszelkiego rodzaju utopiami: utopii Europy bez państw narodowych, bez konfliktów interesów i ambicji, Europy narzucającej własne wartości światu zewnętrznemu, utopii jedności euroazjatyckiej, wyjaśniał.
Mówił o „obsesji” szybkiej i całkowitej integracji. Kładł nacisk, że zwykli Europejczycy nie podzielają euroentuzjazmu elit. Rozczarowani wielkimi wizjami przyszłości oczekują od elit lepszego radzenia sobie ze zwykłą rzeczywistością, wskazywał. Dziś eurosceptycyzm albo nawet europesymizm stały się alternatywą dla tych iluzji. Coraz głośniejsi są ci, którzy kwestionują samo sedno zjednoczonej Europy, ostrzegał.
Tusk zapowiedział podjęcie debaty na ten temat, do czego okazją będą obchody 60-lecia Traktatów Rzymskich ustanawiających Europejską Wspólnotę Gospodarczą, poprzedniczkę UE oraz Europejską Wspólnotę Energii Atomowej. Podpisano je 25 marca 1957 r.
W skład Europejskiej Partii Ludowej (EPL) wchodzą Platforma Obywatelska i PSL, a także m.in. niemiecka CDU kanclerz Angeli Merkel i węgierski Fidesz premiera Viktora Orbana. Zdaniem Tuska taka różnorodność jest zaletą. Dopóki podzielamy te same wartości i wspólną strategię, jest pole w EPL dla różnych wrażliwości i różnych taktyk, dowodził.

Poprzedni

Gnijące wartości?

Następny

Początek mitu