16 listopada 2024
trybunna-logo

Historyczny wybór

Czy Amerykanie doczekają się pierwszej w historii czarnoskórej pani gubernator? Wszystko zależy od wyników listopadowych wyborów lokalnych, w których o najwyższy urząd w stanie Georgia będzie ubiegała się Stacey Abrams.

 

Stacey Abrams to 44-letnia afro-amerykańska prawniczka i przedsiębiorczyni, która doświadczenie polityczne zdobywała w stanowej Izbie Reprezentantów. W ciągu dziesięciu lat udało jej się awansować od szeregowej radnej do pierwszej kobiety stojącej na czele lokalnych struktur partyjnych w Georgii. Wygrywając 22 maja prawybory w Partii Demokratycznej, uczyniła poważny krok, aby w listopadzie zostać pierwszą czarnoskórą gubernatorką w historii Stanów Zjednoczonych.

„Ubiegam się o urząd gubernatora Georgii ponieważ możemy zrobić więcej. Możemy uchronić naszych Marzycieli [Dreamers – dzieci nielegalnych imigrantów]. Możemy zbudować infrastrukturę, która połączy różne społeczności. Możemy cofnąć Campus Carry [prawo pozwalające na posiadanie broni na terenie uniwersytetu] i możemy wzmocnić naszą nadzieję. Możemy zbudować silniejszą Georgię, bardziej współczującą Georgię” – powiedziała Abrams podczas konwencji lokalnej Partii Demokratycznej.

W czasie swojej kampanii wyborczej, Abrams dała się poznać jako progresywna polityczka. Wprost mówiła o nierównościach społecznych, kwestiach rasowych czy pomocy dla imigrantów, również tych przebywających w USA nielegalnie. Swoje poparcie udzielili Abrams m.in. Bernie Sanders i Hillary Clinton.

Natomiast nadal nie wiadomo z kim Abrams zmierzy się w listopadowych wyborach. O nominację Partii Republikańskiej ubiega się sześciu kandydatów, jednak do tej pory żaden z nich nie jest zdobył większości głosów. Możliwe zatem, że nazwisko republikańskiego pretendenta do fotela gubernatora poznamy dopiero pod koniec lipca, podczas bezpośredniego głosowania.

Georgia zalicza się do tzw. „czerwonych stanów”, gdzie wszystkie najważniejsze wybory wygrywali dotychczas kandydaci Partii Republikańskiej. Jednak od kilku już lat zwycięstwa przychodzą prawicy coraz trudniej, a demokraci zdobywają poparcie nie tylko wśród czarnoskórej społeczności, stanowiącej jedną trzecią populacji stanu.

Potencjalny wybór Abrams na gubernatora będzie miał wymiar historyczny. Georgia to południowy stan, niegdyś członek Konfederacji, o czym w dalszym ciągu przypominają liczne pomniki gen. Roberta E. Lee i pozostałych przywódców zbuntowanego Południa. Chociaż oficjalnie segregacja rasowa należy już do przeszłości, napięcia między białymi i czarnoskórymi mieszkańcami nadal wpływają na lokalną rzeczywistość. Odsetek Afro-Amerykanów sprawujących wysokie stanowiska w administracji lokalnej należy do najniższych spośród południowych stanów. Według policyjnych danych, niemal 62 proc. więźniów stanowią czarnoskórzy. W zeszłym roku do mediów trafiło nagranie, na którym (biały) oficer policji mówi, że „zabijamy tylko czarnych”.

Poprzedni

Maszyny stają się coraz mądrzejsze

Następny

Tajemnicze spotkanie

Zostaw komentarz