bcb9cf05bd1ae46d2791280939ea948
Podczas, gdy uwaga świata kieruje się ku nadchodzącym Zimowym Igrzyskom Olimpijskim w Pekinie – ważnym sportowym święcie, które zapowiada się na wielki sukces; kongijskie media przeprowadziły wywiad z Arcybiskupem Brazzaville, Anatole Milandou. Tematem rozmowy była opinia katolickiego hierarchy na temat postępowania Chin jako partnera strategicznego Republiki Konga.
Arcybiskup, który sam przyjął już podwójną dawkę chińskiej szczepionki, wykorzystał tę okazję by zachęcić Kongijczyków do szczepień, jego zdaniem „jedynej drogi, pozwalającej uzyskać odporność zbiorową”.
Odnosząc się do współpracy między Chinami a Republiką Konga, arcybiskup Milandou powiedział: „współpraca pomiędzy naszymi krajami trwa od wielu lat. Taki partnerstwo przynosi Kongu wiele korzyści (…) Uważam, że Chiny to ogromne państwo, którego nie sposób lekceważyć, a z jego doświadczeń mogą skorzystać wszyscy”.
„Niezależnie od tego, co czasem się słyszy, obecnie nie możemy już żyć bez Chin” – dodał hierarcha.
Wskazał również, że podczas kryzysu wywołanego przez światową pandemię, Chiny niosły pomoc wielu krajom, oraz pochwalił wysiłki Chin na rzecz Konga. Przy tej okazji, Arcybiskup życzył również sukcesu organizatorom nadchodzących Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Nawiązując do tematu pandemii COVID-19 i do obecnej sytuacji związanej ze szczepieniami, Arcybiskup przyznał, że w kwestii tej nie można polegać jedynie na boskiej opatrzności, lekceważąc dokonania współczesnej medycyny, bo Bóg dał ludziom rozum właśnie po to, by czynić z niego użytek.
Podczas wywiadu dla ACI, Arcybiskup Milandou dodał również, że „prawdą jest, że obecnie, zwłaszcza w mediach społecznościowych, pojawia się coraz więcej fake newsów i niesprawdzonych informacji, ale uważam, że naszym obowiązkiem jest się szczepić”.
Według danych dostarczonych przez stronę kongijską, system szczepień wprowadzany jest obecnie i realizowany na terenie całego kraju. Od 14 marca 2020 do 7 października tego roku, Kongo odnotowało 14,561 przypadków zarażenia wirusem, w tym 12 421 wyleczonych i 199 zgonów. Śmiertelność waha się na poziomie ok. 1,3. proc.