Ataki w Tunezji
W stolicy Tunezji Tunisie zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze przy samochodzie policyjnym. W wyniku eksplozji zginął policjant a kilka osób zostało rannych. Jak informuje agencja Reuters, do ataku doszło na ulicy Charlesa de Gaulle’a w centrum Tunisu, w pobliżu francuskiej ambasady. Jak poinformował resort spraw wewnętrznych Tunezji, w wyniku zamachu zginął policjant. Wkrótce po pierwszym zamachu doszło do kolejnej eksplozji. Drugi zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze w pobliżu komisariatu policji w dzielnicy al-Qarjani. W wyniku tej eksplozji ranne zostały 4 osoby. Nie wiadomo na razie, kto stał za zamachami, do których doszło na kilka miesięcy przed wyborami i w szczycie sezonu turystycznego.
Bomby nie było
Samolot indyjskich linii lotniczych Air India, wykonujący lot na trasie Mumbai-Newark (USA), wylądował awaryjnie na lotnisku London Stansted, a RAF poderwał do jego eskortowania myśliwce. Powodem alarmu awaryjnego lądowanie samolotu był alarm bombowy. Bomby, o której zawiadomienie zostało przekazane przez telefon jednak nie było.
Katastrofa w Buriacji
Samolot An-24, lecący na trasie Ułan-Ude – Niżnieangarsk – Irkuck wylądował awaryjnie na lotnisku wylotu w Niżnieangarsku o godz. 10:20 czasu lokalnego. Wkrótce po starcie nastąpiła awaria jednego z silników. Załoga podjęła decyzję powrotu na lotnisko, jednak przy lądowaniu maszyna nie zmieściła się na pasie startowym i uderzyła w budynek. W rezultacie incydentu dwóch pilotów poniosło śmierć, pasażerowie samolotu ocaleli.
Rosja wraca do PACE
Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy uchwaliło rezolucję przywracającą Rosji pełne prawa członkowskie w Radzie Europy. W uchwalonym dokumencie PACE apeluje do Rosji, by wypełniała wszystkie zalecenia zawarte w rezolucjach z 2014 i 2015 roku. W rezolucji mowa też o tym, że „rosyjska delegacja powinna bez dalszej zwłoki wrócić do współpracy z Komitetem Monitorującym i wszystkimi pozostałymi komitetami Zgromadzenia i podjąć konstruktywny dialog w sprawie wywiązywania się ze swoich zobowiązań”. Ponadto Zgromadzenie wezwało rosyjskie władze do uwolnienia 24 ukraińskich marynarzy, którzy zostali zatrzymani po naruszeniu granicy w listopadzie ubiegłego roku. Rosja będzie musiała zapłacić także zaległe składki.
700 tys. strajkujących
Przez 24 godziny w Urugwaju nie działał transport publiczny, zamknięte pozostawały szkoły, nie pracowały placówki bankowe ani administracja publiczna. W strajku generalnym wzięło udział nawet 700 tys. osób. Organizatorem potężnego protestu jest największa urugwajska centrala związków zawodowych PIT-CNT.Wezwała ona pracowników do przerwania pracy, by dać jednoznaczny sygnał na początku kampanii wyborczej przed wyborami powszechnymi, zaplanowanymi na wrzesień 2019 r. Obywatele i obywatelki Urugwaju będą wówczas wybierać i prezydenta, i parlament. Organizacje pracownicze z niepokojem przysłuchiwały się pierwszym wypowiedziom programowym polityków neoliberalnej prawicy oraz przedstawicieli organizacji przedsiębiorców. Wzywali oni – nie ma tu niespodzianki – do deregulowania rynku pracy, uelastycznienia kodeksu pracy i rezygnacji z układów zbiorowych dających gwarancje pracownikom poszczególnych branż. Jak powiedziała rzeczniczka prasowa centrali PIT-CNT, związek chce pokazać, że na takie propozycje zmian nie będzie nigdy zgody. st, tekst, tekst, tekst, tekst, tekst, tekst
Do wyjaśnienia
Agnes Callamard, specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. egzekucji pozasądowych, przedstawia swój raport na temat zabójstwa saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżiego. Urzędniczka prezentowała dziś rzeczony raport Radzie Praw Człowieka ONZ w Genewie, w Szwajcarii. Dokument liczy 100 stron, opublikowany został 19 czerwca.
Callamard stwierdza, że morderstwo dziennikarza w saudyjskim konsulacie w Stambule w październiku ubiegłego roku stanowiło „zaplanowane zabójstwo pozasądowe”, za które pełną odpowiedzialność ponoszą władze w Rijadzie. Autorzy raportu twierdzą m.in., że następca tronu Arabii Saudyjskiej książę Muhammad bin Salman, powinien zostać niezwłocznie w tej sprawie przesłuchany. Raport stwierdza również, że Arabia Saudyjska naruszyła prawo międzynarodowe, zwłaszcza tzw. Konwencję Wiedeńską, która reguluje stosunki dyplomatyczne i konsularne, Kartę ONZ dotyczącą zakazu użycia siły w czasie pokoju, jak również fundamentalne prawa człowieka, w tym prawo do życia. W trakcie prezentacji Callamard podkreśliła, że liczba zabójstw dziennikarzy, dysydentów i obrońców praw człowieka rośnie na całym świecie, a jako jeszcze bardziej niepokojące zjawisko wskazała „widoczną bezkarność” wobec tych działań. Prezentacji raportu przysłuchiwała się również Hatice Cengiz, narzeczona Dżamala Chaszodżiego. W rozmowie z dziennikarzami wezwała do międzynarodowego śledztwa w sprawie morderstwa jej byłego partnera. „Nie tylko o to jest wstrząsające, że w zabójstwo to zaangażowani są urzędnicy wysokiego szczebla. Raport stwierdza także, że Arabia Saudyjska próbowała usuwać i niszczyć dowody.
To skandaliczne!” powiedziała Cengiz.
Utopieni w drodze do „raju”
Największe amerykańskie media publikują na pierwszych stronach zdjęcie mężczyzny i jego małego dziecka, którzy utopili się w rzece Rio Grande dzielącej Meksyk i Stany Zjednoczone.
Babiš przetrwał
Pomimo wielkich demonstracji, rząd premiera Andreja Babiša uzyskał zdecydowane poparcie. Za jego odwołaniem głosowało 85 z 200 deputowanych do czeskiego parlamentu.
Będzie rozejm?
Chiny i Stany Zjednoczone wstępnie zgodziły się ogłosić rozejm w wojnie handlowej, donosi gazeta South China Morning Post. Powinno to nastąpić podczas szczytu G20 w Osace.
Udaremniony zamach
Prezydent Wenezueli Nicolás Maduro miał zginąć – poinformował wenezuelski minister komunikacji Jorge Rodriguez. Do zamachu miało dojść na początku czerwca.