29 września 2024
trybunna-logo

30 lat po Czarnobylu

Z okazji 30-rocznicy katastrofy elektrowni atomowej w Czarnobylu, państwa G-7 (Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, USA, W. Brytania, Włochy) oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBOR), ogłosiły Kijowie, ż e wyłożą łącznie 87,5 mln euro na sfi nansowanie nowego sarkofagu na zużyte paliwo jądrowe trzech nieczynnych reaktorów.

Budowany od 2012 roku przez francuski koncern Novarka nowy sarkofag, który przykryje stare, betonowe zabezpieczenie zniszczonego 26 kwietnia 1986 roku przez wybuch czwartego reaktora siłowni, ma być ukończony do listopada 2017 roku. Całe przedsięwzięcie ma kosztować 400 mln euro. Wybuch reaktora w Czarnobylu doprowadził do skażenia części terytoriów Ukrainy, Białorusi i Rosji, łącznie około 100 tys. kilometrów kwadratowych powierzchni. Substancje promieniotwórcze dotarły też nad Skandynawię, Europę Środkową, w tym Polskę, a także na południe kontynentu – do Grecji i Włoch. Ale, jak to wyjaśnił przed pięciu laty w wywiadzie dla „Polityki” profesor Zbigniew Jaworowski: „W pobliżu elektrowni jest niecały kilometr kwadratowy tak skażony, że tuż po wybuchu wyginęły tam drzewa. Reszta tzw. zamkniętej zony nadaje się do zamieszkania, włącznie z wysiedlonym i pustym do dziś miastem Prypeć, położonym 3 km od elektrowni czarnobylskiej. Poziom promieniowania jest tam taki jak w Warszawie”. To właśnie prof. Jaworowski zorganizował akcję podania dzieciom i młodzieży płynu Lugola mającego chronić przed skutkami napromieniowania. W ciągu trzech dni wypiło go w Polsce 18,5 mln osób. Prof. Jaworowski – doceniony za tę akcję przez ONZ – uważa, że było to przedsięwzięcie zbędne. A dziś prof. Ludwik Dobrzyński z Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) wyjaśnia: „Strach i sposób myślenia o działaniu promieniowania sprawiał, że niektórzy przewidywali setki tysięcy, czy wręcz miliony zgonów spowodowanych promieniowaniem uwolnionym z tej elektrowni. Tymczasem poza śmiercią 28 ratowników i 15 zgonami ze względu na rozwój raka tarczycy w ciągu kilkunastu pierwszych lat od wydarzenia nie obserwujemy żadnych innych efektów: ani wzrostu przypadków liczby białaczek, ani wzrostu guzów litych, i nie możemy się spodziewać, że coś takiego nastąpi w przyszłości”. Tych 28 strażaków posłano do gaszenia pożaru bez jakiejkolwiek odzieży ochronnej. Z okręgu wokół Czarnobyla wysiedlono 336 tys. ludzi i stworzono strefę niezamieszkaną o promieniu 30 km. Dziś mieszkają w niej nielegalnie setki ludzi, którzy powrócili do swoich wiosek. Na nic nie cierpią. Zbierają nawet i jedzą grzyby, co parę dni temu pokazała w reportażu jedna ze stacji telewizyjnych. Dlaczego więc utrzymuje się strefę? Jak wyjaśniał prof. Jaworowski: „Sama Ukraina do 2000 r. wydała na „usuwanie skutków katastrofy” prawie 148 mld dol. Sporą część tej sumy pochłonęły różne ulgi, dodatki i renty wypłacane tzw. ofiarom Czarnobyla. W Rosji, na Białorusi i Ukrainie naliczono bowiem aż 7 mln osób rzekomo poszkodowanych przez promieniowanie. Tymczasem cztery agendy ONZ określiły dotychczasowe postępowanie władz jako błędne, pomoc finansową za zmarnowaną oraz zaleciły całkowitą zmianę polityki społecznej i zdrowotnej”. Dodajmy, że miliardy pochodzą z pomocy zagranicznej.

Poprzedni

Po stronie Trybunału

Następny

Głuchy telefon