Udany występ reprezentacji Polski w Euro 2016 znacznie poprawił jej notowania w najnowszym rankingu FIFA. Biało-czerwoni awansowali z 27. na 16 miejsce.
W ostatnim notowaniu rankingu opublikowanym na początku czerwca Polska zajmowała 27. miejsce ex aequo z Chorwacją, teraz po doliczeniu punktów za awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy i wygranie meczów z Irlandią Północną, Ukrainą i remisach z Niemcami, Szwajcarią i Portugalią drużyna Adama Nawałki przesunęła się w zestawieniu na miejsce 16. czyli dorównała najlepszemu jak dotąd w polskim futbolu osiągnięciu kadry prowadzonej przez Holendra Leo Beenhakkera, pod wodzą którego nasza reprezentacja wywindowała się w 2007 roku także na 16. miejsce. Trudno nie docenić tak wyraźnego postępu, bo przecież gdy Nawałka przejmował kadrę po Waldemarze Fornaliku znajdowała się na 69. pozycji.
Na czele rankingu FIFA znalazła się reprezentacja Argentyny, chociaż Lionel Messi i spółka znów przerżnęli z Chile w finale Copa America, a ich pogromcy, Chilijczycy, zajmują dopiero piątą lokatę, mimo iż mają na koncie dwa triumfy w tych rozgrywkach z rzędu. Co ciekawe, wyżej od Chile, bo na trzeciej pozycji, jest Kolumbia, która wyprzedza w zestawieniu aktualnych mistrzów świata Niemców. A oni przecież we Francji dotarli do półfinału turnieju Euro 2016, czyli dalej niż Kolumbia w Copa America czy zajmujący drugą pozycję w rankingu Belgia w Euro 2016. To tylko potwierdza jak niedoskonałe są kryteria stosowane przy ustalaniu kolejności drużyn. Świeżo upieczony mistrz Europy Portugalia w najnowszym notowaniu zajęła dopiero szóste miejsce. Przed turniejem ta drużyna była ósma, a tak niewielki awans to efekt wygrania zaledwie trzech z siedmiu meczów na Euro: z Walią (2:0), Chorwacją (1:0 po dogrywce) i w finale z Francją (1:0 po dogrywce). Pokonanie Polski po rzutach karnych w ćwierćfinale liczy się w rankingu jako remis. Na siódmą pozycję awansowali aktualni wicemistrzowie Europy Francuzi, a na ósme spadli zdetronizowani we Francji mistrzowie Europy sprzed czterech lat Hiszpanie. Za nimi na 9. miejscu uplasowali się Brazylijczycy, a na 10. Włosi.
Z rankingu wynika jednak, że w „naszej” grupie eliminacyjnej mistrzostw świata biało-czerwoni mają w tej chwili najwyższą pozycję. Rumunia jest sklasyfikowana na 24. miejscu, Dania na 44., Czarnogóra na 95., Kazachstan na 97., a Armenia na 102. Kolejny ranking zostanie opublikowany 11 sierpnia.