Wietnamczyk Xuan Vinh Hoang (na zdjęciu) zdobył złoty medal w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego z 10 m oraz srebrny w strzelaniu z pistoletu dowolnego z 50 metrów. Nie byłoby w tym nic szczególnego gdyby nie fakt, że rodzima federacja zapewniła mu amunicję do treningów dopiero na miesiąc przed startem w Rio de Janeiro. Wcześniej wietnamski strzelec musiał ćwiczyć „na sucho”. Jakim cudem zdobył więc dwa medale? „Wielu moich zawodników od lat nie słyszało dźwięku prawdziwego wystrzału. Z powodu braku amunicji moi podopieczni mogli jedynie podnieść broń, wycelować i nacisnąć spust” – wyjaśnia trener wietnamskiej kadry strzeleckiej Nguyen Tan Nam. Dopiero tuż przed igrzyskami zawodnikom dostarczono amunicję. 42-letni Xuan Vinh Hoang jest pierwszym Wietnamczykiem w historii, który zdobył olimpijskie złoto.
{loadposition social}
{loadposition zobacz_takze}