29 listopada 2024
trybunna-logo

Z Rio prosto za kraty

Francuska agencja AFP podała, że trzech członków kenijskiego komitetu olimpijskiego zostało aresztowanych z powodu nadużyć popełnionych przy okazji igrzysk w Rio de Janeiro. Krajowe władze rozwiązały też KKOl.

Kenijska policja nieoficjalnie przyznaje, że aresztowano sekretarza generalnego KKOl. Francisa Paula, jego zastępcę Jamesa Chachy oraz szefa misji olimpijskiej Stephena Arapa Soiego. Działacze zostali zatrzymani tuż po powrocie z Brazylii. Kenijski minister sportu Hassan Wario poinformował o rozwiązaniu krajowego komitetu olimpijskiego, a jako powód podjęcia tej drastycznej decyzji podał rażące nadużycia popełnione przez szefostwo kenijskiej misji olimpijskiej w Rio, począwszy od zakwaterowania i transportu zawodników, aż po nieprawidłowości przy załatwianiu akredytacji i przekazywaniu zestawów olimpijskich, które z niewyjaśnionych jak na razie przyczyn nigdy nie dotarły do sportowców. Zastrzeżenia wzbudziła też obecność niektórzy członków delegacji, którzy prawdopodobnie chcieli spędzić kilka dni w Brazylii na koszt kenijskiego komitetu. Rząd powołał komisję do zbadania uchybień, a efekty jej dochodzenia mają zostać przedstawione najpóźniej do 30 września tego roku.
Aresztowani działacze twierdzą jednak, że minister Wario działa bezprawnie, bo kenijski komitet olimpijski jest niezależny od rządu i podlega jurysdykcji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
Kenijscy sportowcy zanotowali w Rio de Janeiro najlepszy występ w historii igrzysk, zdobywając sześć złotych medali, tyle samo srebrnych i jeden brązowy. Wszystkie trofea wywalczyli lekkoatleci, ale ich osiągnięcia budzą spore wątpliwości w związku z podejrzeniami o masowe stosowanie przez sportowców w tym kraju niedozwolonego dopingu.

Poprzedni

Chyba trochę się boją

Następny

Udane poprawiny Fajdka