30 listopada 2024
trybunna-logo

Udana impreza na Narodowym

Wygraną Szweda Fredrika Lindgrena zakończyło się żużlowe Grand Prix na Stadionie Narodowym w Warszawie. Drugie miejsce zajął Polak Maciej Janowski.

Zawody obejrzało ponad 50 tysięcy widzów. Do półfinału awansowało trzech polskich żużlowców – oprócz Janowskiego jeszcze Bartosz Zmarzlik i Patryk Dudek. Niestety, w obaj w swoich wyścigach zajęli ostatnie miejsca. W finałowej czwórce znaleźli się jednak żużlowcy startujący na co dzień w polskich klubach: Szwed Fredrik Lindgren (ROW Rybnik), Polak Maciej Janowski (Sparta Wrocław), Australijczyk Jason Doyle (Falubaz Zielona Góra) i Słowak Martin Vaculik (Stal Gorzów). W decydującej rozgrywce najlepszy okazał się Lindgren, dla którego było to drugie zwycięstwo w cyklu Grand Prix (pierwsze odniósł w 2012 roku w Goeteborgu). Tuż za nim linię mety minął Janowski, który na drugim miejscu podium stanął po raz pierwszy. „Niewiele zabrakło mi do zwycięstwa, ale Fredrik był dzisiaj bardzo mocny, dlatego cieszę się z drugiego miejsca” – stwierdził po finałowym biegu zawodnik Sparty Wrocław. Ostatnie miejsce w finale zajął Martin Vaculik, 5. był Brytyjczyk Tai Woffinden, 6. Bartosz Zmarzlik (Polska), 7. Patryk Dudek (Polska), 8. Niels Kristian Iversen (Dania), 9. Piotr Pawlicki (Polska), 10. Chris Holder (Australia), 11. Emil Sajfutdinow (Rosja), 12. Antonio Lindbaeck (Szwecja), 13. Nicki Pedersen (Dania), 14. Greg Hancock (USA), 15. Przemysław Pawlicki (Polska), 16. Matej Zagar (Słowenia).
W klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix na czele znajduje się Lindgren z 32 punktami na koncie. Szwedzki żużlowiec wyprzedza o pięć „oczek” drugiego w stawce Jasona Doyle’a, o sześć trzeciego Martina Vaculika i o dziesięć czwartego Macieja Janowskiego. Następne zawody odbędą się 27 maja na Łotwie, na torze w Daugavpils.

Poprzedni

Pierwszomajowy smutek

Następny

Zagubiona płciowość