19 listopada 2024
trybunna-logo

Powrót uwikłanych

Podejrzani o korupcję przy organizacji mistrzostw świata siatkarzy Mirosław Przedpełski i Artur Popko wrócili do pracy w strukturach organizacyjnych  Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Przedpełski, były prezes federacji, na wniosek przewodniczącego Jakuba Markiewicza został członkiem Wydziału ds. Kontaktów Międzynarodowych, natomiast Popko, były wiceprezes, z rekomendacji Konrada Piechockiego dostał się do Wydziału Strategii oraz wszedł w skład kapituły Klubu Wybitnego Reprezentanta, obok takich siatkarskich gwiazd jak Paweł Zagumny czy Małgorzata Glinka-Mogentale.
Przedpełski i Popko jak się teraz okazuje wycofali się z życia siatkarskiego tylko pozornie, bo byli obecni na najważniejszych imprezach w tej dyscyplinie sportu. Przedpełski aktywnie działał w strukturach światowej federacji siatkarskiej, podczas ubiegłorocznych mistrzostw Europy w Sofii wręczał nawet medale. Wygląda na to, że udział w aferze korupcyjnej obu działaczom zupełnie nie zaszkodził, chociaż dopiero we wrześniu odbędzie się sądowa rozprawa w ich sprawie.
Widocznie Przedpełski i Popko oraz ich przyjaciele w PZPS są pewni pomyślnego werdyktu, skoro obaj podejrzani o przyjmowanie korzyści majątkowych działacze już teraz ostentacyjnie „wracają do gry”. Co z tego, że na mało eksponowane stanowiska. One są tylko przyczółkiem do dalszej ekspansji.

Poprzedni

Trener się zezłościł

Następny

Kupowanie inne niż przed laty