23 listopada 2024
trybunna-logo

PGE Vive czeka na PSG

W sobotę 27 kwietnia szczypiorniści PGE Vive zmierzą się u siebie w pierwszym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów EHF z francuskim potentatem Paris Saint-Germain HB.

Mistrzowie Francji jako zwycięzcy grupy B mieli wolny los w fazie TOP 16, natomiast kielczanie o prawo gry w ćwierćfinale musieli stoczyć bój z białoruskim Mieszkowem Brześć. Paryski zespół zbudowana za petrodolary z niemal samych gwiazd światowego szczypiorniaka, przeszedł przez fazę grupową jak burza, przegrywając tylko jeden mecz. Wraz z ekipą równie dominującej w grupowych rozgrywkach Barcelony, drużyna PSG jest faworytem do triumfu w całych rozgrywkach, a w starciu z mistrzami Polski wręcz murowanym. W poprzednim sezonie kielczanie także rywalizowali z nią rywalizowali w 1/4 finału, ulegając dwukrotnie – 28:34 i 32:35. Paryżanie nie popisali się jednak później w turnieju Final Four, w którym opadli w półfinale.

W Kielcach nikt jednak nie zakłąda czarnego scenariusza, zwłaszcza że do kadry zespołu wrócili leczący urazy Krzysztof Lijewski i Luka Cindrić. Wiadomo natomiast, że w meczach z Paris Saint-Germain nie zagrają kontuzjowani od dawna Michał Jurecki (powtórna operacja złamanej kości śródręcza) i Daniel Dujshebaev (zerwane więzadła krzyżowe). Do treningów z drużyną wrócił też Julen Aguinagalde, ale hiszpański obrotowy nie jest jeszcze w pełni gotowy do występu po urazie stawu skokowego. Ma o tym zadecydować dopiero szczegółowe badanie lekarskie. Rewanżowe spotkanie odbędzie się 5 maja w Paryżu.

Pary 1/4 finału Ligi Mistrzów:
HBC Nantes – FC Barca Lassa; PGE Vive Kielce – Paris Saint-Germain HB; SG Flensburg-Handewitt – Telekom Veszprem; Vardar Skopje – MOL-Pick Szeged.

 

Poprzedni

Zaczynamy tydzień wege

Następny

Amant odszedł do wieczności

Zostaw komentarz