23 listopada 2024
trybunna-logo

Odrodzenie Olkowskiego

Poprzedni sezon Paweł Olkowski spędził w 1.FC Koeln, ale ten piłkarz z przeszłością w reprezentacji Polski był w tym niemieckim klubie trzymany w rezerwach. Teraz robi furorę w II-ligowym angielskim Boltonie.

 

Ostatnie dwa nieudane sezony w FC Koeln zwichnęły karierę Olkowskiemu, bo nie dość, że stracił solidną markę w niemieckiej Bundeslidze, to jeszcze stracił miejsce w reprezentacji Polski. Szczególnie nieudany był dla niego poprzedni sezon, bo trenerzy niemieckiego klubu nie widzieli dla niego miejsca w zespole. W końcu Olkowski zgodził się na rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron i latem dość nieoczekiwanie wylądował w drugoligowym angielskim Boltonie. Mało kto dawał mu szanse na grę w wymagającej lidze, ale trener Boltonu Phil Parkinson akurat szukał piłkarza na prawą flankę obrony i tam też ustawiał polskiego piłkarza w spotkaniach sparingowych przed sezonem. Olkowski nie zmarnował okazji i wywalczył miejsce w podstawowym składzie.

Po pierwszym ligowym meczu z West Bromwich (2:1)zebrał bardzo dobre recenzje (8,5), a w miniony weekend znów należał do najlepszych w potyczce z Bristol City. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, lecz Polak był nie do przejścia i na dodatek zanotował asystę. Kibice Boltonu docenili jego postawę chwaląc w komentarzach na portalach społecznościowych. Dziennikarze lokalnej gazety „The Bolton News” podzielili zdanie fanów, bo przyznali Olkowskiemu notę 7,5 (w skali 1-10). Tylko Craig Noone otrzymał od niego lepszą ocenę (8).

Tymi udanymi występami 28-letni piłkarz przypomniał o swoim istnieniu i zainteresował nowego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Brzęczka, który szuka teraz odpowiedniego następcy Łukasza Piszczka na prawej obronie.

 

Poprzedni

Kwiatkowski wygrał 75. Tour de Pologne

Następny

Radwańska w Cincinnati

Zostaw komentarz