Brytyjka Helen Nkwocha został trenerką występującego w ekstraklasie Wysp Owczych zespołu Tvoeroyrar Boltfelag. To pierwsza w europejskim futbolu kobieta, która została szkoleniowcem męskiej drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej.
Urodzona w Londynie Helen Nkwocha najpierw próbowała robić karierę w policji, ale ostatecznie wybrała pracę trenera piłki nożnej. Szkoleniowe doświadczenie zdobywała m.in. w NY Red Bulls, Millwall, Arsenalu, Tottenhamie, Chelsea, Manchesterze United, Liverpoolu i brytyjskiej federacji piłkarskiej. Na Wyspy Owcze trafiła w lutym tego roku, podejmując pracę w akademii piłkarskiej Tvoeroyrar Boltfelag, najstarszego (został założony w 1892 roku) klubu piłkarskiego w tym wyspiarskim kraju, siedmiokrotnego mistrza ligi i pięciokrotnego zdobywcę krajowego pucharu. W tym sezonie piłkarze Tvoeroyrar Boltfelag grają jednak fatalnie i w ligowych rozgrywkach zaliczyli aż 20 porażek w 23 kolejkach oraz trzy remisy. Tak więc Helen Nkwocha nie ma szans na uratowanie klubu przed spadkiem z ekstraklasy, ale władze klubu liczą, że w ostatnich sześciu kolejkach chociaż raz wygra.
Powierzając jej prowadzenie zespołu przeszli do historii europejskiego futbolu, bowiem Nkwocha została pierwszą kobietą, która poprowadzi męską drużynę na najwyższym poziomie rozgrywkowym. „Nie zastanawiałam się długo nad tą propozycją. Moja droga zawodowa była bardzo trudna, żyłam oszczędnie, by odkładać pieniądze na kolejne kursy trenerskie. Poświęciłam na to wiele pieniędzy i czasu, ale warto było, bo wciąż czułam, że się rozwijam i uczę nowych rzeczy. Ludzie na moja nową posadę reagują inaczej niż ja, bo dla nich ważniejsza jest moja płeć. Dla mnie to nic nadzwyczajnego i nie sprawia mi żadnej różnicy, że teraz będę pracowała z mężczyznami. W mojej karierze szkoleniowca prowadziłam więcej zespołów męskich niż damskich, więc to dla mnie nic nowego. Wyzwaniem jest tylko poziom rozgrywek, ale dla mnie to przede wszystkim duże wyróżnienie” – zapewniała Helen Nkwocha w wypowiedzi dla portalu internetowego BBC.