Holenderski szkoleniowiec John van de Brom został nowym trenerem Lecha Poznań. Trener w niedziele przyleciał do stolicy Wielkopolski i podpisał kontrakt. W poniedziałek poprowadził pierwsze zajęcia z drużyną.
Holender zastąpił Macieja Skorżę, który zrezygnował z prowadzenie drużyny mistrza Polski z powodów osobistych.
Van den Brom to były piłkarz, który w Ajaxie Amstertacm, razem z Frankiem Rijkaardem, braćmi de Boer i Edwinem van der Sarem wywalczył Puchar Europy. Po zakończeniu kariery, został szkoleniowcem. I poprowadził Anderlecht Bruksela do mistrzostwa Belgii, a z innym klubem z tego kraju – KRC Genk zdobył krajowy puchar. Prowadził także ekipy w swojej ojczyźnie Vitesse Arnhem, AZ Alkmaar czy też FC Utrecht.
56-letni szkoleniowiec w czwartek ustalił warunki kontraktu z władzami „Kolejorza” i w niedziele podpisał dwuletnią umowę. W poniedziałek spotkał się z drużyną, z którą po porannym treningu udał się na zgrupowanie do Opalenicy.
„Przejmowałem zespoły w trakcie sezonu i było zaledwie kilka dni na przygotowanie do ważnych meczów. Teraz mamy więcej czasu. Poza tym zespół jest niemal gotowy, bo odszedł tylko Jakub Kamiński. To nie jest klub pogrążony w kryzysie. To jest gotowa drużyna i to na pewno ułatwia zadanie. Jestem przekonany, że te dwa tygodnie pozwolą nam się dobrze przygotować do startu w europejskich pucharach, a do inauguracji ligi mamy jeszcze więcej czasu” – skomentował nowy szkoleniowiec Kolejorza.
Van den Brom oficjalnie zadebiutuje jako trener Lecha 5 lipca w meczu eliminacji Ligi Mistrzów z azerskim Karabachem Agdam.
pau/pap