Atletico Madryt nie rezygnuje z pozyskania Arkadiusza Milka. Według doniesień włoskich mediów, trener hiszpańskiego zespołu, Diego Simeone, widzi w Polaku przyszłego lidera linii ataku.
Wedle włoskiego dziennika „Corriere dello Sport” działacze Atletico Madryt przychylają się do opinii argentyńskiego szkoleniowca i negocjują z SSC Napoli ewentualny transfer. Hiszpanie są w tej chwili skłonni zapłacić za reprezentanta Polski nawet 50 milionów euro. A to już jest kwota wyższa od zaproponowanej ponoć klubowi z Neapolu przez Juventus Tury. I tym bardziej atrakcyjna, że mistrz Włoch na razie tylko rozważa pozyskanie Milika, bo chce go Maurizio Sarri, obecny szkoleniowiec „Starej Damy”, a wcześniej SSC Napoli. Diego Simeone widzi natomiast w Miliku lidera formacji ofensywnej, który potrafi dobrze łączyć ciężką pracę na boisku ze skutecznością. Atletico już od jakiegoś czasu rozgląda się za takim napastnikiem.
Kontrakt Milika z Napoli wygasa w czerwcu 2021 roku. Według włoskich mediów rozmowy Polaka o przedłużeniu umowy przerwano. Mimo dwóch kontuzji Milik był czołową postacią zespołu Napoli – strzelił 12 goli w 22 występach.