16 listopada 2024
trybunna-logo

Los Angeles Lakers mistrzami NBA

Koszykarze Los Angeles Lakers po raz 17. w historii wywalczyli mistrzostwo ligi NBA. W minioną niedzielę pokonali Miami Heat 106:93 i finałową rywalizację „do czterech zwycięstw” wygrali ostatecznie 4-2. LA Lakers wyrównali tym samym rekordowe osiągnięcie zespołu Boston Celtics, który dotąd z również 17 mistrzowskimi tytułami samodzielnie dzierżył miano najbardziej utytułowanej drużyny NBA.

Z powodu pandemii koronawirusa sezon 2019/20 został przerwany w marcu, a następnie wznowiony pod koniec lipca. Wszystkie spotkania od ponownego startu zostały rozegrane w zamkniętym ośrodku Disney World na Florydzie. Rywalizujące najdłużej ekipy Lakers i Heat spędziły w nim w sumie aż trzy miesiące.
Drużynie z Miami od początku nie dawano większych szans i te prognozy okazały się trafne. Ale już sam awans do finału był dużą niespodzianką. Po drodze ekipa Heat wyeliminowała przecież Milwaukee Bucks, najlepszy zespół sezonu zasadniczego.
Wcześniej Lakers sięgali po mistrzostwo w latach: 1949, 1950, 1952-54, gdy jeszcze mieli siedzibę w Mineapolis oraz już w Los Angeles w: 1972, 1980, 1982, 1985, 1987, 1988, 2000-02, 2009 i 2010. Pięć poprzednich tytułów zdobyli mając w składzie Kobe Bryanta. Były gwiazdor w styczniu zginął w katastrofie helikoptera, a zdobycie mistrzostwa stało się dla Lakers najlepszym sposobem na jego upamiętnienie. Lakers tym samym dogonili ekipę Boston Celtics, która również z 17 triumfami do tej pory samodzielnie dzierżyła miano najbardziej utytułowanej drużyny ligi.
W rozegranym z niedzieli na poniedziałek ostatnim spotkaniu wielkiego finału Lakers do wygranej poprowadził największy gwiazdor zespołu, LeBron James, który zdobył 28 punktów, miał 14 zbiórek i zaliczył 10 asyst. 35-letni skrzydłowy po raz czwarty w karierze został uznany za najbardziej wartościowego koszykarza finałów (MVP).
Poprzednio uhonorowano go tym wyróżnieniem w 2012 i 2013 roku, gdy bronił barw Miami Heat oraz w 2016 roku jako zawodnika zespołu7 Cleveland Cavaliers. Tytuł MVP finałów przyznawany jest od 1969 roku. Jedynym, który ma ich więcej od Jamesa jest legendarny Michael „Air” Jordan – sześciokrotny zdobywca tego prestiżowego wyróżnienia. James jest za to pierwszym koszykarzem, który zdobył tę nagrodę jako zawodnik trzech różnych klubów.
W Los Angeles fani zespołu Lakers nie posłuchali apelu władz miasta i tłumnie wyszli na ulice, żeby świętować triumf swoich ulubieńców. Najwięcej fanów zgromadziło się pod halą Staples Center, gdzie Lakers zwykle podejmują swoich ligowych rywali. Interwencja sił porządkowych, które stanowczo domagały się rozejścia tłumu, wywołała zamieszki, bo w stronę funkcjonariuszy poleciały butelki i kamienie. Jak przekazał rzecznik policji w Los Angeles, 61 osób trafiło w ręce funkcjonariuszy za brak reakcji na wezwanie do rozejścia się, pięć osób za kradzieże, a jedna za wandalizm. Wedle relacji miejscowych mediów policja użyła gumowych pocisków i gazów łzawiących.

Poprzedni

Hamilton wyprzedził Schumachera

Następny

Unia Leszno znów najlepsza

Zostaw komentarz