17 listopada 2024
trybunna-logo

Legia już zarobiła w pucharach 16 milionów złotych

16_Czolo 2

Piłkarze Legii Warszawa wygrali na wyjeździe 1:0 w rewanżowym meczu II rundy eliminacyjnej Champions League UEFA z mistrzem Estonii FC Flora Tallin. Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Portugalczyk Rafael Lopes. W pierwszym spotkaniu u siebie legioniści wygrali 2:1, więc pewnie awansowali do III rundy kwalifikacji, w której zmierzą się z mistrzem Chorwacji Dinamem Zagrzeb.

Legia dzięki awansowi do III rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów zapewniła sobie występy w europejskich pucharach co najmniej do końca tego roku, bo nawet jeśli nie przejdzie Dinama Zagrzeb, to zostanie przeniesiona do IV rundy kwalifikacji Ligi Europy, a jeśli i tam jej się nie powiedzie, ma zagwarantowany udział w fazie grupowej Lidze Konferencji Europy, najniżej stojącego w hierarchii z trzech europejskich pucharów, którego rozgrywki UEFA zainaugurowała w tym sezonie. W kwalifikacjach uczestniczą trzy zespoły naszej piłkarskiej ekstraklasy – zdobywca Pucharu Polski Raków Częstochowa i zarazem wicemistrz Polski oraz trzeci i czwarty zespół minionych rozgrywek – Pogoń Szczecin i Śląsk Wrocław. Ten tercet nie ma jednak szans na żadną przeprowadzkę w ramach pucharowej rywalizacji. Polska ekstraklasa ma tak niski ranking ligowy UEFA, że na jakieś tam przywileje może liczyć jedynie mistrz kraju, a pozostałe zespoły muszą bić się w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy i każda porażka w dwumeczu zakończy ich pucharową przygodę w tym sezonie.
Wracając zaś do zespołu Legii, to nawet zakwalifikowanie się do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy jest lepszym wynikiem sportowym w porównaniu z poprzednim sezonem, gdy legioniści zakończyli zmagania w kwalifikacjach. Awans ma też wymierne korzyści finansowe. Dzięki dotychczasowym osiągnięciom już wiadomo, że do kasy warszawskiego klubu na pewno wpłynie ponad 16 mln złotych. Na kwotę tę składa się premia za przejście I rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów po dwóch zwycięstwach, 3:2 i 2:0, nad mistrzem Norwegi FK Bodo/Glimt, premia za awans do III rundy po wyeliminowaniu Flory Tallin oraz premia od UEFA za awans do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy, co wedle szacunków może przynieść wpływy w wysokości 13,3 mln złotych, co w sumie daje ponad 16 mln złotych. A to przecież wcale nie musi być cała kwota, jaką legioniści mogą zarobić w obecnej edycji europejskich pucharów. Muszą jednak wygrać z Dinamem Zagrzeb. Ale zanim legioniści staną w szranki z mistrzem Chorwacji, czeka ich w sobotę ligowa potyczka w 2. kolejce PKO Ekstraklasy z Radomiakiem.

Zestaw par 2. kolejki PKO Ekstraklasy:
Piątek: Zagłębie Lubin – Górnik Łęczna, godz. 18:00; Górnik Zabrze – Lech Poznań, 20:30. Sobota: Stal Mielec – Piast Gliwice, 15:00; Bruk-Bet Nieciecza – Wisła Kraków, 17:30; Radomiak Radom – Legia Warszawa, 20:00. Niedziela: Warta Poznań – Pogoń Szczecin, 15:00; Cracovia – Śląsk Wrocław, 17:30; Jagiellonia Białystok – Raków Częstochowa, 20:00. Poniedziałek: Lechia Gdańsk – Wisła Płock, godz. 18:00.

Poprzedni

O tym się mówi: Afera z fałszywymi dyplomami dla piłkarzy

Następny

Freski Giotta na liście UNESCO

Zostaw komentarz