19 listopada 2024
trybunna-logo

Łaguta ma sezon z głowy

Panel dyscyplinarny drugiej instancji w POLADA rozpatrzył odwołanie Grigorija Łaguty od wyroku dwuletniego zawieszenia za doping. Kara nałożona na rosyjskiego żużlowca została skrócona do 21 miesięcy.

W czerwcu 2017 roku Grigorij Łaguta został przyłapany na dopingu. Kontrola miała miejsce po meczu ROW Rybnik – Włókniarz Częstochowa  (49:41). W organizmie żużlowca wykryto meldonium. Panel dyscyplinarny pierwszej instancji w POLADA zawiesił żużlowca na dwa lata. Łaguta odwołał się od tej decyzji. Panel dyscyplinarny drugiej instancji w POLADA rozpatrywał je na początku stycznia, ale werdykt odłożył do 23 stycznia. Tego dnia ogłosił, że kara została skrócona z 24 do 21 miesięcy, bo żużlowiec jest winny zaniedbania, a jedyną okolicznością łagodzącą jest to, że była to jego pierwsza wpadka dopingowa. Łaguta będzie mógł wrócić na tor w sezonie 2019. Wyrok nie kończy jednak sprawy, bo Rosjanin znów może się od niego odwołać, co zapewne uczyni.

Poprzedni

Miłośnik Lenina z partii Gowina

Następny

Dramat na górze Nanga Parbat