22 listopada 2024
trybunna-logo

Kucharski w opałach

Mamy kolejną odsłonę trwającego już od blisko pół roku konfliktu między Robertem Lewandowski a jego byłym agentem Cezarym Kucharski. Biegli wydali opinię w sprawie autentyczności nagrań rozmów, które prowadzili w tej sprawie.

Dla przypomnienia: w październiku 2020 „Rzeczpospolita” ujawniła nagrania rozmów między Kucharskim i Lewandowskim. Ze słów miało wynikać, że Kucharski podobno szantażował piłkarza Bayernu. Biegli z zakresu informatyki zanalizowali sprzęt z nagraniami i jak donosi „Rzeczpospolita”, orzekli, że nagrania są autentyczne. To na nich padają słynne słowa o „20 mln euro za spokój” skierowane do Roberta Lewandowskiego. „Biegły z zakresu informatyki i teleinformatyki przeanalizował dane na zabezpieczonych od pokrzywdzonego telefonach komórkowych oraz laptopie. Z ustaleń biegłego wynika, że nagrania rozmów, których oględzin dokonał prokurator na początkowym etapie śledztwa, są identyczne z materiałami zapisanymi w pamięciach przebadanych telefonów” – powiedział dla „Rzeczpospolitej” prokurator Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie. I dodał, że według opinii biegłego treści rozmów nie zostały poddane jakimkolwiek modyfikacjom. Obrońcy Kucharskiego podważali autentyczność nagrań, bowiem ich zdaniem słowa zostały wyjęte z kontekstu. Jak czytamy w „Rz”, różnice między nagraniami z telefonu i nośnika USB wynikają z różnic technicznych między urządzeniami.
Na nagraniach z rozmowy między Kucharskim i Lewandowskim słychać, że ten pierwszy chce dostać od piłkarza 20 mln euro i słowa „czuję, że tyle jest wart twój spokój”. Kiedy Lewandowski pyta, za co chce te pieniądze, Kucharski oznajmił, że „za to, że będę krył do końca życia, że jesteście ty i żona oszustami podatkowymi”. Lewandowski poczuł się szantażowany i zgłosił zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Po opinii biegłych Lewandowski został 16 lutego ponownie wezwany przez prokuraturę na przesłuchanie (pierwszy raz w tej sprawie składał zeznania 8 października ub. roku). Nie byli przy tym obecni adwokaci Kucharskiego, chociaż się tego domagali.

Poprzedni

Agent Erlinga Haalanda chce go latem sprzedać do Realu

Następny

Cięcie kasy w Stali

Zostaw komentarz