22 listopada 2024
trybunna-logo

Kubica po testach DTM

W minionym tygodniu zespoły serii wyścigowej DTM odbyli czterodniowe testy na niemieckim torze Nurburgring. Uczestniczący w nich Robert Kubica na tle rywali wypadł przeciętnie notując dwunasty czas w stawce.

Czterodniowe testy DTM na torze Nurburgring Kubica wykorzystał do maksimu, bo jako jedyny kierowca w stawce mógł jeździć od poniedziałku do czwartku bez żadnych ograniczeń i nie musiał dzielić się samochodem z kolegą z zespołu. To dlatego, że ekipa Orlen Team ART, korzystająca z auta BMW M4 DTM, w obecnym sezonie zgłosiła do startów tylko Kubicę.
Polski kierowca swój najlepszy wynik podczas testów „wykręcił” ostatniego dnia, w czwartek, kiedy to jedno okrążenie toru pokonał w czasie 1:19.493. „Jako debiutant musiałem odkryć wiele nowych rzeczy. Musiałem poznać samochód, procedury jakie towarzyszą wyścigowi oraz zespół” – stwierdził Kubica. Każdego dnia Polak poprawiał swój najlepszy rezultat, lecz jeśli porówna się jego czasy z wynikami innych kierowców, to imponująco przy nich nie wyglądają. Lider zespołu Orlen Team ART był wolniejszy o ponad pół sekundy od najszybszego podczas testów Ferdinanda von Habsburga (1:18.911). 22-letni Austriak jeździł jednak samochodem Audi, zdecydowanie szybszym od konkurencyjnego BMW, z którego korzysta też Kubica. Najlepszym dowodem na przewagę technologiczną Audi nad BMW jest fakt, że cztery najlepsze miejsca w trakcie testów zajęli kierowcy Audi. Wśród zawodników jeżdżących autami BMW najlepszy był Sheldon van der Linde z RPA, który uzyskał czas 1:19.070, czyli lepszy niż Kubicy o 0,4 s. Szef BMW Motorsport Jens Marquardt był jednak zadowolony z postawy kierowców używających aut tej marki.
Nie zmienia to jednak faktu, iż Audi posiada wyraźną przewagę technologiczną nad BMW. „Powoli wracamy do normalności, choć w zupełnie innych realiach. Nie możemy się doczekać rozpoczęcia sezonu w Belgii, ale do sierpnia czeka nas mnóstwo pracy, ale jesteśmy na dobrej drodze” – zapewniał Marquardt. Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że BMW na torze Nurburgring testował m.in. nowy silnik oraz zmodyfikowany pod niego układ wydechowy.

Poprzedni

Joshua kontra Fury

Następny

Atak na Lewego

Zostaw komentarz