W rumuńskim Rasnovie w piątkowym konkursie najlepszy z biało-czerwonych był Kamil Stoch, lecz zajął dopiero szóste miejsce. W sobotę z kolei z Polaków najlepiej skakał Dawid Kubacki, ale wywalczył tylko czwartą lokatę. Starczyło mu to jednak do awansu na trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.
W piątkowym konkursie pewnie zwyciężył Niemiec Karl Geiger, który wyprzedził rodaka Stephana Leyhe oraz Austriaka Stefana Krafta,a w sobotę triumfował Kraft przed Geigerem. Trener polskich skoczków Michal Doleżal w sumie też był zadowolony, bo trzech jego podopiecznych uplasowało się w czołowej dziesiątce. Kamil Stoch w piątek zakończył zmagania na szóstym miejscu, Dawid Kubacki był ósmy, a Piotr Żyła dziewiąty.
W sobotę na kiepskie wietrzne warunki z naszych skoczków trafili Stocha i Żyła. Obaj wylądowali na 92. metrze, zajmując odpowiednio 17. i 23. miejsce. Więcej szczęścia miał Kubacki, któremu powiało mocniej pod narty i dzięki temu skoczył 96 m, ale ta odległość starczyła na zajęcie 9. lokaty. W drugiej serii Kubacki poszybował na odległość 100 m i przesunął się w klasyfikacji konkursu na czwartą pozycję. Dzięki temu w klasyfikacji generalnej zepchnął z 3. miejsca nieobecnego w Rasnovie Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Stoch w sobotę był 9., Żyła 21., Zniszczoł 24., a Klemens Murańka 27.
Liderem Pucharu Świata jest Stefan Kraft (1433 pkt), który wygrał sobotni konkurs, a drugie miejsce zajmuje Geiger (1315 pkt), także drugi w sobotnich zawodach. Ci dwaj skoczkowie rządzą obecnie w stawce. Trzeci Kubacki ma na koncie 1067 pkt, a czwarty Kobayashi 1045 pkt. Z pozostałych Polaków Stoch jest 5. z dorobkiem 828 pkt, Żyła 10. (564 pkt), Wolny 37. (58 pkt), Maciej Kot 42. (37 pkt), Stefan Hula 45. (31 pkt), Zniszczoł 50. (18 pkt), Murańka 61. (8 pkt).