16 listopada 2024
trybunna-logo

Już liczą medale na igrzyskach

O 339 kompletów medali w rozpoczynających się 23 lipca letnich igrzyskach w Tokio powalczy ponad 11 tysięcy sportowców w 37 dyscyplinach. Według ekspertów najwięcej medali zdobędą Amerykanie – co najmniej 110, w tym 40 złotych. Polskim sportowcom wróży się lepszy wynik niż pięć lat temu w Rio de Janeiro, gdzie zdobyli 11 medali.

Na igrzyskach w Tokio Polskę reprezentować będzie 215 sportowców. Medalowe szanse w naszej ekipie przyznaje się drużynie siatkarzy, która w 2014 i 2018 roku zdobyła mistrzostwo świata. Ekipa prowadzona przez belgijskiego trenera Vitala Heynena trafiła do grupy A i o awans do 1/4 finału powalczy z Japończykami, Włochami, Kanadyjczykami, Wenezuelczykami i Irańczykami. Wśród faworytów do medali wymieni się także siatkarzy plażowych – Grzegorz Fijałka i Michała Bryla. Amerykańska agencja prasowa Associated Press, która przewiduje, że polscy sportowcy zdobędą w Tokio co najmniej 22 olimpijskie krążki, a wśród pewniaków do złota wymienia właśnie siatkarzy.
Medalowe szanse eksperci przyznają też dużej grupie naszych lekkoatletów. W rzucie młotem o miejsca na podium powalczą Paweł Fajdek, Wojciech Nowicki, Anita Włodarczyk i Joanna Fiodorow, w skoku o tyczce Piotr Lisek, w sztafecie kobiet 4×400 m Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan, Natalia Kaczmarek, Małgorzata Hołub-Kowalik, Dominika Baćmaga, Kinga Gacka, Anna Kiełbasińska, Kornelia Lesiewicz, w biegu na 1500 metrów Marcin Lewandowski i Kamila Lićwinko w skoku wzwyż, Marcina Krukowskiego i Marii Andrejczyk w rzucie oszczepem. W innych dyscyplinach sportu walkę o medale zapowiadają: Marta Walczykiewicz, Karolina Naja i Anna Puławska (kajakarstwo), Daria Pikulik Mateusz Rudyk (kolarstwo torowe), Joanna Łochowska (podnoszenie ciężarów), Piotr Myszka i Zofia Klepacka (windsurfing), Aleksandra Kowalczuk (taekwondo kategoria +67 kg), Tadeusz Michalik (zapasy kategoria 97 kg), Iga Świątek i Hubert Hurkacz.
Igrzyska Olimpijskie to nie tylko wielkie emocje, związane z rywalizacją i radość zwycięzców, ale jednocześnie ludzkie dramaty i wielcy nieobecni. Na sportowej imprezie w stolicy Kraju Kwitnącej Wiśni zabraknie wielu reprezentantów Polski, którzy szykowali się do niej przez długie miesiące. W Tokio nie zjawi się między innymi Patrycja Wyciszkiewicz-Zawadzka, która za sprawą problemów zdrowotnych nie awansowała do finału biegu na 400 metrów na mistrzostwach Polski. A to oznacza, że droga na Igrzyska Olimpijskie pozostaje dla niej zamknięta – pierwszy raz od wielu lat. Poważnym osłabieniem reprezentacji Polski będzie brak Karoliny Kołeczek, która miała walczyć o finał biegu na 100 metrów przez płotki. Powodem również były problemy zdrowotne. W tegorocznych zmaganiach nie wystartuje też Adam Kszczot, który uznał, że jego obecna forma nie pozwala na walkę o medale. W Tokio nie zobaczymy również biegaczki średniodystansowej Sofii Ennaoui i sprinterki Ewy Swobody – obie nie zdołały wyleczyć na czas kontuzji.

Poprzedni

Tenisistka jak aferzystka

Następny

Gadzinowski w Krakowie

Zostaw komentarz