23 listopada 2024
trybunna-logo

Bednarek musiał uiścić

W piątek zespół Southampton przegrał na własnym stadionie z Leicester City aż 0:9. Była to najwyższa porażka w 133-letniej historii klubu. Piłkarze „Świętych” sami wymierzyli sobie karę.

W miniony piątek w 10. kolejce Premier League Southampton podejmował u siebie na St. Marys Stadium świetnie w tym sezonie grającą drużynę Leicester City. Miejscowi dopuszczali więc w myślach porażkę, ale nikt nie zakładał, że goście wbiją ekipie „Świętych” aż dziewięć goli. Wygrywając 9:0 zespół Leicester wyrównał rekord Premier League ustanowiony w 1995 roku przez Manchester United w spotkaniu z Ipswich Town. „Czerwone Diabły” wygrały wówczas również 9:0, ale na swoim stadionie, a zatem wyczyn „Lisów” jest teraz rekordem Premier League w spotkaniach wyjazdowych.

Dla Southamptonu była to najdotkliwsza porażka w 133-letniej historii klubu, nic zatem dziwnego, że kibice tego zespołu mocno przeżywają to upokorzenie. Trener zespołu „Świętych” Ralph Hasenhuettl poinformował, że on i jego współpracownicy ze sztabu trenerskiego oraz wszyscy piłkarze kadry pierwszego zespołu postanowili przekazać po jednej dniówce na rzecz działającej przy klubie Saints Foundation. Fundacja działa na terenie miasta i jego najbliższych okolic, realizując projekty z zakresu zdrowia, sportu i edukacji.

To ładny gest, bo zważywszy na zarobki w Premier League nawet z tych trzydziestu kilku dniówek zbierze się całkiem spora kwota. Swoje parę groszy będzie też musiał dorzucić występujący w Southampton reprezentant Polski Jan Bednarek. Dla niego to też była najwyższa porażka w seniorskiej karierze.

Czy to wystarczy aby udobruchać rozzłoszczonych klęską fanów? Po 10 kolejkach ligowych Southampton plasuje się zagrożonym spadkiem 18. miejscu.

 

Poprzedni

48 godzin sport

Następny

Wyniki 13 kolejki PKO ekstraklasy

Zostaw komentarz