16 listopada 2024
trybunna-logo

Ateńska wiktoria

Polscy tenisiści triumfowali w rozegranym na na kortach ziemnych w Atenach turnieju Grupy III Strefy Euro-Afrykańskiej Pucharu Davisa. W decydującym meczu biało-czerwoni pokonali Estonię.

Do kadry Polski na turniej w Atenach kapitan związkowy Radosław Szymanik powołał Huberta Hurkacza i Kamila Majchrzaka oraz deblistów Łukasza Kubota i Marcin Matkowskiego, dla którego był to pożegnalny występ na zakończenie kariery. W fazie grupowej biało-czerwoni odnieśli pokonali Grecją 2:1 (jedyną porażkę w tym turnieju poniósł Hurkacz, ulegając 7. rakiecie w rankingu ATP Stefanosowi Tsitsipasowi) oraz po 3:0 Monako i Luksemburg 3:0. W sobotę biało-czerwoni zagrali o pierwsze miejsce w imprezie z najlepszym zespołem z drugiej grupy, Estonią. W pojedynku drugich rakiet niepokonany w tym turnieju Majchrzak wygrał z Kennethem Raismą 6:0, 6:2, zaś w starciu „jedynek” Hurkacz pokonał sklasyfikowanego na 886. miejscu Kristjana Tamma 6:1, 7:5 i przesądził o zwycięstwie. W tej sytuacji meczu deblowego już nie rozgrywano, czego pewnie żałował najbardziej Matkowski, bo byłby to jego ostatni występ w bogatej karierze.

Polacy rok temu wygrali z Rumunią 3:2 spotkanie 3. rundy Grupy II Strefy Euro-Afrykańskiej i zapewnili sobie przepustkę na wyższy poziom. Później jednak nastąpiła reforma rozgrywek. Elita zagra w listopadzie w Madrycie, a pozostałe drużyny podzielono na grupy wedle aktualnego rankingu. A że Polacy są w nim za karę na odległym miejscu (odjęto im 2000 punktów za nieprzepisową nawierzchnię w meczu z Argentyną w 2016 roku), to musieli grać w Grupie III. Ale po wygranej w Atenach biało-czerwoni awansowali do baraży, które zaplanowano na marzec przyszłego roku. Ich stawką będzie miejsce w nowo powstałej Grupie Światowej II.

 

Poprzedni

Bukowiecki w formie

Następny

Udany początek mistrzostw

Zostaw komentarz