16 listopada 2024
trybunna-logo

Władzę trzeba przejąć

Kiedy tak pędzimy z jednej sprawy sądowej na drugą. Z negocjacji na negocjacje, zaczyna brakować czasu na podstawowe pytania. Ile jeszcze damy radę?

Jaki sens ma ratowanie poszczególnych jednostek, skoro lichwa, eksmisje na bruk lub do slumsów, wyzysk, krzywda mają charakter systemowy. Chwilami mam wrażenie, że źli ludzie kradnący ludziom dach nad głową, pracę, pieniądze, przyszłość, zdrowie, są o wiele lepiej wpasowani w ten system, niż my, obrońcy pokrzywdzonych. Ludzie zgadzają się, że potrzebne są zmiany systemowe, ale nie wierzą, że są one możliwe. Są dwa sposoby: 1. Zmusić rządzących, aby tych zmian dokonywali 2. Przejąć władzę i ich dokonać. Czy PiS odważy się przełamać opór deweloperów i wybudować miliony tanich mieszkań komunalnych? Tak, ale warunkiem jest masowy ruch społeczny na rzecz takiego rozwiązania. Czy PiS odważy się opodatkować trzecie i następne puste mieszkania, zmuszając ich właścicieli, aby je wynajęli? Tak, ale pod warunkiem, że większość społeczeństwa poprze takie rozwiązanie. Czy PiS zaostrzy przepisy anty lichwiarskie? Opodatkuje wyżej zyski kapitałowe? Wprowadzi podatek spadkowy od wielkich fortun? Wątpliwe. Ale wiadomo na pewno, że nie zrobi tego wszystkiego PO. Dlatego na dłuższą metę zmiany systemowe będą możliwe tylko dzięki wyłonieniu pro społecznej alternatywy władzy.

Poprzedni

Narodowy Czempion Zidiocenia

Następny

Rusza Festiwal Skrzyżowanie Kultur