16 listopada 2024
trybunna-logo

Szesnaście kongresów Lewicy

– Kiedy PiS i Zjednoczona Prawica kłóci się o posady w rządzie, Lewica ostro zabiera się do odnowy programowej – zapowiada sekretarz generalny Wiosny i szef parlamentarnego klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski. Jesienna ramówka, o której pisaliśmy na łamach „Dziennika Trybuna”, to dopiero początek.

Weekend 19-20 września był pierwszym, podczas którego Lewica zorganizowała dwa regionalne kongresy programowe – najpierw we Wrocławiu, następnie w Opolu. Co sobotę i niedzielę socjaldemokratyczni politycy odwiedzą kolejne miasto, by tam rozmawiać z przedstawicielami związków zawodowych, progresywnych organizacji społecznych, aktywnych na niwie społecznej organizacji pozarządowych. W szczególności w głos miejscowych aktywistów wsłuchiwać si będą posłowie i posłanki Lewicy z odpowiednich okręgów.

Wielki kongres

I tak aż do 21 listopada, gdy w Warszawie Lewica odbędzie wielki kongres programowy. Na nim przedstawiona zostanie wizja Polski po koronawirusowym kryzysie oraz metody, którymi Lewica zamierza o taki bardziej sprawiedliwy i solidarny kraj walczyć. Z kolei podczas regionalnych kongresów wyborcy będą mogli dowiedzieć się, jakie ustawy już zostały przez socjaldemokratów złożone w parlamencie.

– Podczas kongresu pokażemy błędy jakie Prawo i Sprawiedliwość przez pierwszy rok tej kadencji popełniło, ale też szanse, jakie mamy zarówno w polityce zewnętrznej, jak i wewnętrznej, pokazując jakie powinno być miejsce Polski w Unii Europejskiej, w Europie – tłumaczył Gawkowski w rozmowie z PAP. Dewizą Lewicy pozostanie zatem podejście konstruktywne i merytoryczne.

Obszary programowe, na których Lewica ma wyjątkowo wiele do zrobienia, wskazał Włodzimierz Czarzasty, przewodniczący SLD.

Za co mamy chwalić PiS?

– Jeżdżę dużo po Polsce i często otrzymuję pytanie: po co jest Lewica, skoro wszystkie sprawy socjalne zjadł PiS? Odpowiem językiem mało parlamentarnym: gówno prawda! – stanowczo oznajmił lider SLD. I wyliczał: ciągle nie zagwarantowano godnych warunków pracy w państwowej służbie zdrowia. Nadal brakuje tanich leków, cenowo dostępnych dla każdego. Na prawdziwe dobre zmiany czeka edukacja, polityka budowlana i mieszkaniowa, polityka wobec seniorów.
– Za co mamy go chwalić? Za 500+? Ale czy też te 500 złotych rozwiązało wszystkie systemowe problemy w Polsce? – podsumował Czarzasty.

Nowa Lewica na horyzoncie

Gdy wyborcy poznają ostateczny kształt programu Lewicy, dojdzie też do zjednoczenia struktur SLD i Wiosny, anonsowanego już w ubiegłym roku. Ostatecznie powstanie jedna formacja – Nowa Lewica, kierowana przez dwójkę równorzędnych przewodniczących; jej członkowie ostatecznie też przyjmą program nowej partii na zjednoczeniowym kongresie 12 grudnia. Lewica Razem pozostanie odrębną partią, współpracującą z Nową Lewicą w parlamentarnym klubie, a także podczas organizacji ulicznych manifestacji i wydarzeń.

– My potrafimy się czasem ostro wewnątrz spierać, ale po tym sporze potrafimy się też porozumieć i uderzać jak jedna pięść. To jest coś co udało nam się przez ten rok wypracować – zapewnił we Wrocławiu Adrian Zandberg.

Poprzedni

Jutro nie będzie futra

Następny

Z głębokim żalem

Zostaw komentarz