22 listopada 2024
trybunna-logo

Rzeszów za Fijołkiem

W wyborach na prezydenta Rzeszowa wygrałby popierany przez opozycję Konrad Fijołek z rezultatem 41,9 proc. – wynika z sondażu IBRiS dla Radia Zet. Do II tury weszłaby kandydatka PiS Ewa Leniart z 24 proc. poparcia.

Jak wynika z opublikowanego w niedzielę sondażu IBRiS, jeżeli wybory na prezydenta Rzeszowa odbyłyby się dzisiaj, najwięcej głosów otrzymałby Konrad Fijołek, którego popiera Koalicja Obywatelska, Lewica, PSL i Polska 2050. Na samorządowca swój głos oddałoby 41,9 proc. badanych. Z kolei na kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości, wojewodę podkarpackiego Ewę Leniart chciałoby głosować 24 proc.

Do drugiej tury nie wszedłby polityk Solidarnej Polski, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł, któremu poparcia udzielił ustępujący prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Na Warchoła swój głos oddałoby 16,6 proc. respondentów. Czwarte miejsce w wyścigu zająłby poseł Konfederacji Grzegorz Braun, który w sondażu cieszy się poparciem na poziomie 11,2 proc. 6,4 proc. badanych mieszkańców Rzeszowa nie wie, na kogo odda głos.

Z sondażu wynika, że rzeszowianie są zainteresowani wzięciem udziału w wyborach. „Zdecydowanie” weźmie w nich udział 42,5 proc. pytanych, a „raczej tak” – 17,3 proc. Wybory zaplanowano na 9 maja, jednak ze względu na sytuację pandemiczną mogą zostać przełożone. Generalny Inspektor Sanitarny sugeruje koniec czerwca.

Poprzedni

Nasz węgiel kochany

Następny

O socjalizm i demokrację

Zostaw komentarz