Warszawa, dnia 11 lipca 2016 r.
Pani Anna Zalewska
Minister Edukacji Narodowej
Warszawa
Po zapoznaniu się z przedstawionymi przez Ministerstwo Edukacji Narodowej założeniami licznych zmian w systemie polskiej edukacji, Związek Nauczycielstwa Polskiego wyraża zaniepokojenie środowiska zarówno ich skalą, jak i kierunkiem – wprost przeciwnym do wszystkich działań doskonalących system czynionych na przestrzeni wielu ostatnich lat nie tylko przez władze oświatowe, ale przede wszystkim praktyków – nauczycieli i pozostałych pracowników szkół. Jesteśmy przeciwni całkowitemu burzeniu tego dorobku.
W odniesieniu do proponowanych zmian zwracamy uwagę, że warunkiem ich poprawnej oceny jest przedstawienie (już na obecnym etapie) ich konsekwencji we wszystkich obszarach działalności szkoły na poszczególnych poziomach kształcenia.
Naszym zdaniem, niezbędne jest zatem uzyskanie odpowiedzi na pytania, które pozwolą doprecyzować przedstawione przez Ministerstwo zamierzenia i właściwie rozpoznać ich praktyczne skutki. Chcemy również poznać stanowisko MEN wobec innych poważnych problemów środowiska oświatowego – dotychczas przez rządzących nierozwiązanych.
1. Czy proponowane zmiany rozszerzające katalog zadań realizowanych w szkole stanowią gwarancję zatrudnienia dla nauczycieli zagrożonych utratą pracy, czy będą prowadzić do tworzenia nowych miejsc pracy? Jakie przepisy szczególne projektowane są w celu zagwarantowania trwałości stosunku pracy wszystkich nauczycieli przekształcanych szkół?
2. Na podstawie jakich przepisów prawnych będą zatrudniani tzw. „wędrujący specjaliści”? Czy będą mieć status nauczyciela?
3. Czy zmiana ustroju szkolnego spowoduje wymianę kadry kierowniczej?
4. Czy zmiana typów szkół nie spowoduje utraty uprawnień do zajmowania stanowisk nauczycielskich przez obecnie zatrudnionych?
5. Dlaczego udział w wolontariacie powinien być kryterium oceny pracy nauczyciela?
6. Czy zwiększenie liczby godzin przeznaczonych na nauczanie historii odbędzie się kosztem innych przedmiotów, czy też spowoduje dodatkowe obciążenie godzinowe ucznia? Jaki będzie kierunek zmian w ramowych planach nauczania?
7. Czy w szkole powszechnej obowiązkowy będzie drugi język obcy?
8. Skoro kierunek pracy wychowawczej szkoły wyznacza program wychowawczy i szkolny program profilaktyki uwarunkowane diagnozą problemów szkolno-środowiskowych, wychowawczych i profilaktycznych, jaki cel i znaczenie praktyczne będzie miało przygotowanie podstawy programowej dla godzin do dyspozycji wychowawcy klasy?
9. Jaki jest cel działania na terenie jednej placówki Rady Szkoły, Szkolnej Rady Wolontariatu, Rady Rodziców (niektórych z własnym statutem) – wspierający czy kontrolny i oceniający?
10. Jakie wskaźniki będą decydowały o naliczeniu wysokości subwencji oświatowej dla szkół kształcących w zawodach deficytowych i nadpodażowych?
11. Czy planowany jest wzrost wynagrodzeń nauczycieli w ujęciu perspektywicznym? Czy, i w jakiej wysokości, przewidywana jest podwyżka płac nauczycieli w roku 2017, zwłaszcza w kontekście zamierzonego zwiększenia realizowanych przez nich zadań?
12. Czy możliwe będzie prowadzenie edukacji uczniów klas V-VIII (poziom gimnazjalny) w odrębnej formie organizacyjnej, w tym także przez podmiot inny niż JST?
13. Czy rząd zamierza doprowadzić do zmian legislacyjnych uniemożliwiających stosowaną dziś praktykę prowadzenia szkół publicznych przez podmioty prywatne?
14. Jakie będą szacunkowe koszty zmian w edukacji?
15. Na podstawie jakich badań edukacyjnych resort edukacji przeprowadził analizę funkcjonowania obecnego systemu oświaty w Polsce?
16. Kiedy partnerzy społeczni otrzymają do konsultacji założenia planowanych zmian w postaci projektów aktów prawnych i jakim czasem będą dysponowali na ich konsultację w swoich środowiskach?
Oczekujemy na pilne udzielenie odpowiedzi na postawione pytania.
Sławomir Broniarz
Prezes Związku
Nauczycielstwa Polskiego
KOMENTARZ
Krótki acz doskonale oddający istotę sprawy komentarz znaleźliśmy w Internecie na blogu Dariusza Chętkowskiego
Pytania do Anny Zalewskiej
ZNP zapytał panią minister edukacji o konsekwencje reformy. Pytań jest 16, czyli w sam raz tyle, aby zbudować z nich test sprawdzający wiedzę szefowej MEN. Obawiam się jednak, że choćby całe ministerstwo podpowiadało Annie Zalewskiej, to nie da rady odpowiedzieć na te pytania.
Pytania ZNP mają uświadomić minister konsekwencje reformy. Zawierają przestrogę przed pochopnymi zmianami. Nie są po to, aby sprawdzić wiedzę Anny Zalewskiej, ale by przestrzec. Działają na wyobraźnię. Gdyby człowiek wiedział, co go spotka, pewnie przedsięwziąłby jakieś środki zaradcze, np. zawróciłby z drogi, którą wybrał.
Niestety, PiS nie ma wyobraźni i nie kieruje się zasadami logiki. Może więc ZNP stawiać jeszcze bardziej prowokujące i dające do myślenia pytania, a i tak nie przemówią one do rządu. Mnie od tych pytań zrobiło się niedobrze, ponieważ uświadomiłem sobie zapaść, jaka nastąpi w szkolnictwie po pisowskich zmianach.
Najbardziej zdumiały mnie pytania o narzucany z góry program godzin do dyspozycji wychowawcy oraz przymusowy wolontariat. Rodzi się całkiem nowa logika, wg której pojęcia są tylko wyrazami, góra jest dołem, dobro – złem, ciemność – światłością, a sala lekcyjna – areną walki politycznej. Gdyby minister chciała rzeczowo odpowiedzieć na te pytania, musiałaby przyznać, że celem reformy jest wzięcie szkół i poddanie ich totalnej indoktrynacji. A na taką szczerość chyba jeszcze za wcześnie.
Dariusz Chętkowski